@Marcin_Moszyk
Śmiałe stwierdzenie, oj śmiałe. Bardzo nieliczni uważają go 'za jednego z najbardziej utalentowanych amerykańskich aktorów'.
'Filmy kinowy'
'w wcieleniu'
'Gazeta' → 'przeprowadzili'
'wszystkiego jego'
Zdania 'i jak byli inspirowani przez wczesne kino braci Lumiere.' chyba zrozumieć się nie da.
O, zmawiacie się na minusy. Zuch dzieciaczki :>
Oj mówiłeś, mówiłeś. Nie bez powodu zapadło mi to w pamięci. Tak jak stwierdzenia, nie lubię Wajdy, bo nie lubię. Dom Zły wg Ciebie był dobry, bo był dobry. Rewers był dobry od strony technicznej, bo był dobry. Nigdy nie ma: dlaczego i na jakiej podstawie tak sądzisz.
Owszem, jestem młody i z pewnością wiele filmów, które widzieć powinienem nadal na mnie czeka. Nic straconego, jeszcze trochę czasu mam przed sobą, a i tak uważam, że obecnie mam już dosyć spore obycie, jak na kogoś, bez konkretnego wykształcenia (jeszcze) w tej dziedzinie.
Lubię Cię Adamie i zawsze lubiłem. Ale czytając te bezsensowne komentarze i newsy pisane na kolanie, załącza mi się taki agresor i jakoś muszę go rozładować. Poza tym, śmiesznie się z Tobą kłóci, bo zawsze powołujesz się na to, że jesteś starszy = lepszy, piszesz lepiej = bo jesteś starszy, widziałeś więcej i Twoja opinia jest bardziej znacząca = bo jesteś starszy.
I trudno mi uważać, że lubisz kino ambitne, skoro każda produkcja, która według mnie zasługuje na takowe miano, jest przez Ciebie krytykowana. Ciągle tylko 'ooo ale mega, nowy Iron Man'. Nie zrozum mnie źle, też lubię popatrzeć na jakieś amerykańskie bajeczki, ale nie tylko tym żyje człowiek, który mówi, że kino to jego hobby itp.
Nah, nie ma się co kłócić. I tak wiesz swoje ;P
Wiele z nowych filmów, które powstają w Polsce, to kino dla bardziej wymagającego widza, a nie amerykańska papka. Nie dziwie się, że może Cię to nudzić, ale nie mogę zgodzić się ze stwierdzeniem, że nasza kinematografia się cofa (chociaż tutaj i tak trochę dałeś ciała, bo kiedyś była i tak na bardzo wysokim poziomie). W zeszłym roku powstały takie produkcje jak Rewers, Galerianki (bardzo śmiały i świeży film) czy Dom Zły… Moim zdaniem, wszystko idzie w dobrym kierunku.
Wiem, że taki Kieślowski Cię nudzi, bo 'typa nie lubisz', ale jest wielu takich, dla których to jedna z najwybitniejszych osób polskiego kina ;)
Jedna z lepszych części – pamiętam, że połknąłem to na jeden wieczór :)
No, przeczytałem trzy razy newsa i udało mi się go całkowicie zrozumieć. Najbardziej do gustu przypadł mi fragment zdania o rosyjskich producentach – "czując sukces na kanwie Sagi Zmierzch".
Tak poza tym, Zmierzch kręcono na podstawie książki. Książka została opublikowana na trochę przed rozpoczęciem realizacji filmu, również tego w reżyserii pani Katya Grokhovskaya.
Proszę czekać…