Ale o co chodzi? Jak przyjdzie leworęczny, gdy casting wymaga praworęcznych to co? Albo niski, gdy wymagani są wysocy? Też dyskryminacja? Nie, a jeśli się porusza kwestie koloru skóry to już wielkie halo, jakby to była innej wartości cecha rozróżniająca ludzi niż wszystkie inne.
"Tym razem za sprawą informacji jakoby obraz ten był rasistowski z powodu braku aktorów o innym kolorze skóry niż biały."
Mogę im tylko powiedzieć, tym krytykom w nurcie politycznej poprawności, że ich zdrowo pojebało. Widocznie mam za słabą wyobraźnie, żeby utworzyć sobie umyśle obraz czarnego Hobbita.
W obecnych czasach rasistą/faszystą (to już właściwie się używa zaminnie w nowomowie lewackiej) np nazywa się osobę, która powie, że w USA większa przestępczość, bo jest tam więcej murzynów, podczas gdy stanowią oni coś około 11% społeczeńtwa i jednocześnia połowę całej puli przestępców.
Jak dla mnie to najsmutniejsza wiadomość w tym miesiącu. Święta bez komedii z nim w roli głównej to nie to samo, zawsze mi towarzyszył i czas się rozstać, ale pamięć o nim nie zaginie.
[*]
Po prostu idzie pewnie o zmęczenie materiałem, bo w sumie jak sobie przypominam to poza przypadkiem takim jak "Zabójcza broń" czy "Indiana Jones" praktycznie nie ma opcji, aby ta sama osoba reżyserowała więcej niż trzy filmy serii. A Christopher Nolan to ktoś taki, który ma mnóstwo innych genialnych pomysłów na inne produkcje i zapewne chciałby się za nie zabrać. A poza tym pod swoje skrzydła wziął teraz Supermana, więc może teraz czas na niego, a z Batmanem zróbmy sobie przerwę :)
HBo, Showtime… i jeszcze jest AMC :)
A może nie dzieci wolą, a ich rodzice?
"The Texas Chainsaw Massacre: The Beginning" pamięta mi się jako dobry film, sądzę, że ten reżyser może się wyzwolić przy tak dużej produkcji, może wielkie produkcje to jego klimat :) Zwróć uwagę, że nie bez przyczyny raczej go wybrano na głównodowodzącego w "Clash of the Titans 2" i raczej nie bez przyczyny był rozważany jako reżyser "Supermana" pod kierownictwem Christophera Nolana.
Raczej nie ma takiej opcji, to nie "2012", tutaj jest na poważnie, film z perspektywy walczących Marines.
Do tego czuć w powietrzu, że będą tysiące zabawek związanych z TRONem, zapewne także Happy Meal. Z pewnością będzie potężna kampania reklamowa, w Stanach w przeciwieństwie do Polski, TRON pierwszy jest filmem dość mocno kultowym i to też swoje zrobi. Wiele osób, które będą chciały obejrzeć film z pewnością nie pozostawią sobie tego na kino domowe, a wybiorą się do kina za względu na 3D. Właśnie ciekawą rzecz przeczytam o filmie, na same kostiumy wydano 13 mln $ :) Film powinien przyciągnąć też miłośników sci-fi, ogólnie myślę, że TRON spełnia mnóstwo założeń, aby stać się właśnie hitem lub co najmniej pierwsza piątka najpopularniejszych filmów, tylko właśnie jak go liczyć 2010 czy 2011?
> Grzegorz_Derebecki o 2010-11-10 08:24 napisał:
> Ronaldinho warto mimo wszystko wspomnieć o swoich pomysłach jeszcze raz bo to
> liczba głosów między
> innymi będzie decydowała o tym w jakiej kolejności będą one implementowane.
Uważam, że to strata czasu, zważywszy na to, że nie rozumiem faktu dlaczego notki użytkowników nie mają się aktualizować na głównej po komentarzu, tak pamiętam tłumaczenie, że chyba "strona główna nie jest od blogów" czy coś takiego i że nie zostanie to przywrócone, bo będzie oddzielna zakładka od blogów/notek, ale zważywszy na tempo rozwoju, taka zakładka powstanie za co najmniej rok, jak nie dwa, bo oczywiście jest tysiąc ważniejszych rzeczy od tego i słusznie, ale niejednokrotnie tłumaczyłem jaki to zastój powoduje na głównej w tamtym miejscu, jak destrukcyjnie to wpływa na chęć pisania notek i niejednokrotnie miałem wrażenie, że pisze to do ściany, bo działanie i odzew zerowy. Po prostu wzorowo zostałem zniechęcony.
No to powiem tak, że jestem w szoku po obejrzeniu zwiastuna, jest to chyba najlepsza zapowiedź tego roku. Uwielbiam jeśli tego typu filmy są robione na poważnie, wtedy widać ten wszechogarniający chaos i bezsilność człowieka w zderzeniu z obcą cywilizacją na początku inwazji.
Proszę czekać…