Porządne, sprawne kino. Gdzieś po 2/3 filmu zakończenie staje się oczywiste, ale mimo wszystko ogląda się przyjemnie :) – 7/10.
> jacks o 2007-01-05 23:14:27 napisał:
>
> Myślałem, że najlepsza komedia roku i najbardziej okrzykany film będzie
> lepszy o co najmniej milion razy:) jestem zwolennikiem głupich komedii,
> absurdalnych żartów i samego aktora grającego główną rolę, ale "Borat"
> po prostu mnie zawiódł. Nie skłamię kiedy powiem że chwilami czekałem
> żeby już się skończył choć trwa jedynie 80 min!! "Śmieszne" żarty nie
> były śmieszne, a jedynie bezpośrednie zwroty mające obrażać ludzi
> powodowały u mnie uśmiech… i był to uśmiech a nie salwy śmiechu…
> można polecić, ale czy trzeba obejrzeć?? wybór należy do was
Podzielam opinię o pozdrawiam :)
Ja słabym daję 4-5. Sentinel zasłużył na mocną szóstkę, nic ponadto.
Proszę czekać…