Od wieków, dwie rasy robotów - Autoboty i Decepticony - prowadzą wojnę, której stawką jest los wszechświata. Kiedy bitwa przenosi się na Ziemię, na drodze dążących do władzy Decepticonów staje Sam Witwicky - przeciętny nastolatek, który interesuje się głównie samochodami, a teraz - razem ze swoją dziewczyną Mikaelą -… zobacz więcej
Od wieków, dwie rasy robotów - Autoboty i Decepticony - prowadzą wojnę, której stawką jest los wszechświata. Kiedy bitwa przenosi się na Ziemię, na drodze dążących do władzy Decepticonów staje Sam Witwicky - przeciętny nastolatek, który interesuje się głównie samochodami, a teraz - razem ze swoją dziewczyną Mikaelą - znajduje się w samym centrum działań wojennych... opis dystrybutora
„Transformers” to film bez przesłań, bez ukrytych interpretacji i bez stymulującej intelekt fabuły. To po prostu rozrywka; film, po którym nie można oczekiwać niczego więcej niż przedniej zabawy. przeczytaj recenzję
Hojny tatuś Spielberg przeczytaj recenzję
"Ich wojna, nasz świat". przeczytaj recenzję
Zamknięto jedną z najbardziej ruchliwych autostrad Los Angeles, by nakręcić jedną ze scen filmu. zobacz więcej
Możliwe spoilery O filmie — Od wieków, dwie rasy robotów - Autoboty i Decepticony – prowadzą wojnę, której stawką jest los wszechświata. Kiedy bitwa przenosi się na Ziemię, na drodze dążących do władzy Decepticonów staje Sam Witwicky (Shia LaBeouf) - przeciętny nastolatek, który interesuje się głównie samochodami i dziewczętami. Nieświadomy tego, że jest ostatnią szansą na przetrwanie gatunku... zobacz więcej
Nic nadzwyczajnego 3/10 – Mnie ten film ani nie poruszył ani nie zachwycił. Nastawiłem się na porządne kino akcji w którym nie najważniejsza była dla mnie fabuła lecz efekciarskie i szybkie tempo a otrzymałem w zamian zbyt dużo wątków komediowych, które w zamierzeniu miały być śmieszne a okazywały się totalnym kiczem i doprowadzały do znużenia, zbyt dużo gadaniny… Oglądnąłem ponad połowę filmu a z tego 2 kilkuminutowe sceny były godne uwagi co nie znaczy, że spadłem z krzesła. Dałem sobie spokój. Kiczowaty humor w filmie i samochodziki przekształcające się do kolosalnych rozmiarów robotów biorących swoje wyposażenie z "powietrza" mogą się spodobać co najwyżej 10 latkowi. Widziałem lepsze produkcje i powiem, że również z o wiele lepszymi efektami specjalnymi oraz wizualnymi.
Centralny, no co ty! Przecie Shia LaBeouf był równie zabawny jak kawałek kaszanki na talerzu. Nie znasz się, zdaje na rzeczy nic a nic!
Ps. Obejrzenie tego filmu było dla mnie tak traumatycznym przeżyciem, że jeszcze dwa tygodnie po seansie chodziłam na sesje terapeutyczne do specjalisty, nie pomogło. Musiałam porzucić przyjemność kąpania się w wannie z moją żółtą kaczuszką z obawy, iż w chwili mojej nieuwagi przemieni się w zautomtyzowanego krwiożerczego psa Dingo w kolorze żółtym! Wiadomo.
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Pozostałe
Proszę czekać…
Nie nastawialem na nie wiadomo co i muszę stwierdzić, że tak do połowy filmu, byłem skłonny dać ocenę 7. Nawet mnie wciągnęło. Niestety gdzieś od momentu wmieszania się tajnych agentów i przeniesienia akcji do sektora 7, zaczęły dziać się niestworzone rzeczy i wręcz śmieszne. Co tam robiła ta zbieranina bohaterów, gówniarz z gówniarą, sekretarz obrony narodowej, przypadkowy haker, specjalistka od analizy dźwięku i cała reszta ?
Gdyby nie wciągający początek, ocena by była 5, a tak daje naciągane 6, mocno naciągane.