Rodzina Abbottów próbuje przetrwać w świecie opanowanym przez istoty atakujące każde źródło jakiegokolwiek dźwięku.
Wstrząsająca opowieść o czteroosobowej rodzinie Abbotów zmuszonej do porozumiewania się w całkowitej ciszy, bez używania słów, czy choćby najmniejszego dźwięku. Całe ich życie, życie w ciągłym, nieprzerwanym napięciu, koncentruje się na tym, by nie wydawać i nie generować żadnych dźwięków. Każdy bowiem może okazać się dla nich śmiertelny, po tym, jak tajemnicze istoty – reagujące na każdy dźwięk – zagrażają przetrwaniu ludzi. Jeśli cię usłyszą, wytropią cię... opis dystrybutora
Horror ze sporymi ambicjami zostawiający w tyle bezpośrednią i prostą narrację - skok na art house. W dużym stopniu udany, z napięciem, ale też westchnięciem - czasami niepotrzebnie idzie na skróty. przeczytaj recenzję
„Ciche miejsce” jest bardzo przyjemnym doświadczeniem. Wspaniała gra aktorska, wytrwałość reżysera w dążeniu do spełnienia swoich ambitnych planów i kreowanie napięcia tworzą dzieło kompletne. przeczytaj recenzję
Ja w obliczu dobra, jakie oferuje „Ciche miejsce” przymykam oko na niewyszukany pomysł oraz niekonsekwencje. przeczytaj recenzję
Film właściwie pozbawiony wad – trzyma w napięciu, jest świetnie wyreżyserowany i zagrany! Śmiercionośna cisza nabiera tu całkiem nowego znaczenia. przeczytaj recenzję
"Ciche miejsce" to z pewnością jedno z największych zaskoczeń tego roku. przeczytaj recenzję
Ciche miejsce nie jest filmem idealnym, ale w zalewie gatunkowego byle czego, to kino wysokiej jakości, które może pochwalić się udaną realizacją, świetnym montażem, zdolną obsadą i niebanalnym scenariuszem. przeczytaj recenzję
Drzwi w domu nigdy nie są otwierane ani zamykane przez cały film. zobacz więcej
Solidny survival horror. Ciekawy klimat wszędobylskiej ciszy. W końcu film, w którym atakujące stwory nie czają się tylko w ciemności albo są pokazane z trzęsącej się ręki. Oczywiście nie obyło się bez błędów logicznych, ale przyjemność i tak pozostała. Brawo. 8/10
Wyjątkowo wciągający – nowatorski pomysł. Ma w sobie coś co hipnotyzuje i nie pozwala się oderwać od ekranu – ładne zdjęcia i muzyka. Fajnie jest zobaczyć na ekranie duet Emily & John – bardzo lubię tę parę :-) Zabrakło mi trochę jakichś informacji o tym świecie – nie żeby od razu odzierać go ze swojej grozy i tajemnicy, ale cokolwiek co pobudziłoby wyobraźnię. Jednakowoż Krasiński pisze już scenariusz na sequel, więc pewnie mnie usatysfakcjonuje :-) Oby tylko zachował feeling oryginału – subtelnego i lirycznego opowiadania poprzez otoczenie i dobre aktorstwo – i nie poszedł za bardzo w akcję. Takie horrory to ja mogę oglądać – odpowiednio wyważone.
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Pozostałe
Proszę czekać…
Takie horrory chce się oglądać. Film, który nie bazuje tylko i wyłącznie na schematach gatunku, ale także wnosi coś nowego. Produkcja, która stoi przede wszystkim efektami dźwiękowymi – pod tym względem wydaje mi się, że może to być podobna sytuacja, jak "Dunkierka" – bez dobrego dźwięku ten film nie będzie tak samo odebrany. Znakomicie budowane napięcia, a sekwencja porodu to jedna z najlepszych tegorocznych rzeczy w kinie :)