@jacks
Widziałem zwiastun i zastanawiałem się kto w dzisiejszych czasach jeszcze wypuszcza takie shity. Obsada ewidentnie przegrała jakiś zakład, że zgodzili się na udział :) gratis musieli chyba zrobić efekty specjalne :D
Śmierdzi Burtonem – Cóż to była za dziwna przygoda. Nie za bardzo orientowałem się przed seansem, że mam tu do czynienia z miusicalem. Co rusz pojawiała się jakaś nowa znana twarz dosłownie wśpiewując się w fabułę. Jednak pomimo znanych nazwisk, dość chwytliwej nutki i ciekawego eksperymentu z wymieszaniem klasycznych baśni, czegoś tu zabrakło. Nie wiem za bardzo czego, ale na pewno nie dziwnie drastycznych point :) Na minus na pewno czas trwania, bo w pewnym momencie zrobiło się po prostu nudno. Ode mnie szóstka.
Według komiksu to Spider-Man zmienia stronę, choć podejrzewam, że nie postąpią w filmie podobnie; zwłaszcza, że dopiero przedstawią Pajęczka. Czekam.
Mam wrażenie, że w kolejnych częściach trzeba by zrobić kompletnie nowy casting i, nie wierzę, że to mówię, ale najwyższa pora podziękować Arniemu za udział w serii. Wtedy – MOŻE – jeszcze coś z tego będzie.
Ten film albo się będzie komuś podobał, albo zjedzie go na maxa. Nie ma półśrodków. Chętnie obejrzę, ale rzeczywiście trailer pokazał chyba wszystko.
Serialu nie oglądałem, ale zaciekawiłeś mnie tym finałem. Pytanie tylko czy poświęcić kawał czasu na nadgonienie 5 sezonów dla jednego odcinka czy nawet paru końcowych scen? Czas pokaże.
Ty to masz ale przerytą głowę takimi szczegółami :) W ogóle tego nie zauważyłem.
Ciekawy wybór. Poczekam z opinią do premiery utworu.
Mam podobne zdanie, pamiętam czasy Złota pustyni, które bardzo mi się podobało, później dość ciekawą pozycją był Fighter, a reszta to już równia pochyła w dół… Średniawki z mnóstwem znanych nazwisk, co jak dla mnie za mało przy achach i echach szanownych komisji.
Już widzę te wszystkie wznowienia albumów do porzygu.
Proszę czekać…