Maciej Przybyszewski

@Maciek_Przybyszewski

Aktywność

Polowanie na Czerwony Październik (1990)

Dziś brakuje takich filmów – "Polowanie…" to jeden z nie wielu przykładów dobrego kina akcji z okrętem podwodnym w roli głównej. "Okręt", "Karmazynowy przypływ" czy "Orzeł" to filmy o tematyce, której w dzisiejszych produkcjach na poziomie praktycznie nie ma.Chyba, że nie wiem o jakimś tytule godnym uwagi (produkcje góra 4 lata wstecz).

O jeden most za daleko (1977)

Co by było gdyby – Jako historykowi nie wypada mi się zastanawiać co by było gdyby, powienienem opierać się na faktach, źródłach, etc. Czasami jednak ochota jest tak wielka, że się nie mogę powstrzymać.

Czy wojna mogłaby się skończyć wcześniej gdyby udała się operacja Market Garden? Czy gdyby nie pogoda, złe przygotowanie logistyczne (jedna wąska droga przez wszystkie mosty) to operacja by się udała? Wydaje się, że są to pytania dość proste w odpowiedzi. Tak nie jest.

Film bardzo dobrze pokazuje te wszystkie przeszkody stojące przed siłami alianckimi oraz wysiłek żołnierzy, którzy mimo wszelkich przeciwności chcieli wykonać nie wykonalne.

Komandosi z Nawarony (1978)

Ppłk Barnsby – Moim ulubionym bohaterem książki i filmu jest ppłk Mike Barnsby. W filmie wcielił się w niego Harrison Ford, dla którego była to jedna z pierwszych poważniejszych ról. Ford już tu pokazał, że potrafi zagrać z humorem. Moja ulubiona scena to, gdy górską drogę zasypują głazy, a Barnsby z uśmieszkiem jakgdyby nigdy nic schodzi z gór.

Sequel Trzech mężczyzn i dziecko?

Oryginał mi się bardzo podobał. Trzej "twardziele" w obliczu przewijania, karmienia, mycia niemowalaka wymiatali. Jeżeli sequel będzie opowiadał o dalszych losach całej czwórki to może być ciekawie.

Wyjątkowa premiera Drużyny A

Hi hi hi. Naprawdę pomysł odjechany. Sharlto Copley w hełmie czołgisty wymiata. Wygląda jakby właśnie opuścił dystrykt 9 ;)

Wielka włóczęga (1966)

Klasyka – Dwóch chyba, najlepszych komików w historii francuskiego kina razem tworzą wybuchową mieszankę. Od początku do końca mamy do czynienia z fajerwerkami humoru. Ja za każdym razem śmieję się do rozpuku.

Wściekły (1979)

Nieznane oblicze por. Borewicza – Kryminał z Bronisławem Cieślakiem w roli głównej to jeden z lepszych i ciekawszych polskich kryminałów. Cieślak pokazał, że potrafi zagrać poważniejszą rolę. Film wart polecenia, chociażby właśnie ze względu na postać kapitana Zawady.

Pole bitwy (1949)

Jeden z pierwszych – To jeden z pierwszych jak nie pierwszy film o Bastogne i bohaterskiej obronie 101 desantowej przed Niemcami. Nie ma rozmachu "Bitwy o Ardeny" czy realizmu "Kompanii Braci", ale myślę, że to obowiązkowa pozycja dla każdego fana kina wojennego.

Pociąg życia (1998)

Ciepły, ale i smutny – Bradzo lubię klimat tego filmu. Ciepły, momentami rozśmieszający do łez (chociażby sceny z udziałem partyzantów) film, który kryje w sobie olbrzymie pokłady smutku. Pięknie zagrany i zrealizowany. Jeden z moich ulubionych filmów, pokazujący jaką siłę mają marzenia i wyobraźnia, które pomagają choć na chwilę zapomnieć o cierpieniu i niechybnym końcu.

Zastępca (2006)

Trzy na szynach – Marna trójeczka ze względu na to, że lubię JCVD. Gdyby nie ten fakt, to dwa na wyrost bym dał. FIlm beznadziejny, no ale czego się można spodziewać po kolejnej produkcji z gasnącą gwiazdą kina akcji (nie mam tu na myśli tylko JCVD, ale i pozostałych Seagal, Snipes, etc.), made in Romania czy Bulgaria.

Proszę czekać…