W 2035 roku roboty stały się integralną częścią codziennego życia wszystkich ludzi. Kiedy ginie genialny naukowiec pracujący w wielkiej korporacji U.S. Robotics, chicagowski detektyw Del Spooner (Will Smith) podejmuje śledztwo. Z pomocą doktor Susan Calvin (Bridget Moynahan) - specjalistki od psychologii robotów, detektyw odkrywa, że odpowiedzialnym za śmierć naukowca może być właśnie robot. Im bardziej Spooner zbliża się do prawdy, tym bardziej jego życie znajduje się w niebezpieczeństwie. Czas ucieka, a zagrożenie staje się coraz większe... zagrożenie dla egzystencji całego rodzaju ludzkiego. Anonimowy
przede wszystkim to film akcji, pościgi, trochę bicia i pomiędzy tym wszystkim jest motyw ze sztuczną inteligencją wyrywającą się spod kontroli człowieka, czyli robot, który samodzielnie myśli; wszystko było, nie ma nic nowego, ale na tło, czyli miasto przyszłości, fajnie się patrzy
Robot – Film oparty na ciut oklepanych tematach i powielający historie z kanonu filmów sci-fi – ale jeśli film jest zrobiony rzetelnie, nie ma w nim miejsca na niepotrzebne i przedłużające się w nieskończoność nudne sceny to ja bardzo lubię takie filmy. Takim właśnie filmem jest "Ja robot". Dobra gra aktorów, wartka akcja no i sci-fi to mi wystarczy aby ocenić ten film na 8/10. Na pewno jeszcze nie raz z przyjemnością obejrzę ten film.
Naprawdę porządne kino, którego akcja umiejscowiona została w naprawdę ciekawej wizji świata. Jak wiadomo jest to w dużej mierze kryminał więc dużą rolę odgrywa tutaj śledztwo związku z tym niektóre tematy, które można byłoby rozszerzyć jeśli chodzi o maszyny i ich świadomość zostały pominięte, ale i tak według mnie dość dużo wyciśnięto z tego ciekawego świata. Dodatkowo muszę również pochwalić Smitha, który wypada tutaj wręcz wyśmienicie.
Pozostałe
Znośne, ale ma się wrażenie, że kwestie związane z istotą sztucznego życia były poruszane w wielu wcześniejszych filmach science-fiction. Całość trochę wtórna, ale można obejrzeć.