Film został oparty na legendach krążących wokół postaci węgierskiej księżnej, siostrzenicy polskiego króla Stefana Batorego - Elżbiety Batory - najsłynniejszej seryjnej morderczyni w historii ludzkości. Wbrew pozorom Elżbieta była nowożytną kobietą renesansu, którą zgubne dążenie do piękna i nieśmiertelności doprowadziło… zobacz więcej
Film został oparty na legendach krążących wokół postaci węgierskiej księżnej, siostrzenicy polskiego króla Stefana Batorego - Elżbiety Batory - najsłynniejszej seryjnej morderczyni w historii ludzkości. Wbrew pozorom Elżbieta była nowożytną kobietą renesansu, którą zgubne dążenie do piękna i nieśmiertelności doprowadziło na drogę morderstwa. Hsi_Nao
Długi i kiepskie zdjęcia – Wykonany jak polskie produkcje typu "Ogniem i mieczem". Nudny, dużo dłużyzn (nie tak jak opisuje to komentarz wyżej). Dodatkowo zdjęcia tragiczne, chyba oszczędzali na operatorze. Może chcieli oddać wiejski klimat przez to :) Nawet mój ulubiony aktor Hans Matheson nie sprawi, że przyznam temu filmowi więcej niż 5. Ogólnie nie polecam.
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Proszę czekać…
Dłużył mi się nieco, ale w odróżnieniu od "Ogniem i mieczem" to tylko jeden film, a nie najgorsza część serii na jej zakończenie i aktorzy grali na równym poziomie. Poza tym bardziej mi się podobał od "Hrabiny" Julie Delpy, nie był taki bezkrytyczny i nie zrobił z Elżbiety Batory nierozgarniętej psychopatki. W obu komentarzach jest więc wg mnie trochę prawdy. Szkoda tylko, że film nie był po węgiersku, a po angielsku.