Film zrobiony na podstawie motywów powieści napisanej przez Antonię Fraser o przynoszącej nieszczęście Arcyksiężnej z Austrii i późniejszej Królowej Francji, Marii-Antoninie. Jest to opowieść o najbardziej nierozumianej i przez to znieważanej kobiety w historii, od jej narodzin w Imperium Austrii aż po jej późniejsze życie w Francji. maciu
MIeszane uczucia – Hmmmm …lubie Kirsten Dunst, nawet Sofia Coppola zrobila na mnie wrazenei po Lost In Translations …. ale tu jakos nie bylem zachwycony, wg mnie nudny, żona z kuchni krzyczy ze "bez polotu" :) Dalem 4/10, moze i za malo, ale spodziewalem sie czegos wiecej. Pozdrawiam
8/10 – Jestem świeżo po obejrzeniu tego filmu. Moje odczucia są mieszane. Film ogląda się przyjemnie i dość szybko mija czas, ale czegoś mu brakuje. Twórcy chcieli zapewne przyciągnąć widzów aktorką grającą główną rolę czyli Kirsten Dunst i chyba tylko jej mogą zawdzieczyć jako taki sukces filmu. Sama historia to nic specjalnego (zwłaszcza dla ludzi którzy znają jej życiorys z lekcji historii). Na moje oko zabrakło tam dramatycznego finału, przedstawienia śmierci królowej i króla, przez to film jakby urwał się w połowie… Kiedy pokazały się napisy końcowe zastanawiałem się nawet czy czegoś nie przegapiłem :) Ale trudno, widocznie tak miało być. Polecam fanom pięknej scenografii i tym którzy żałują że nie urodzili się jakieś sto lat temu żeby ponosić te dziwaczne suknie i peruki :) Tego tu akurat dostatek…
Pozostałe
7/10 – uwielbiam filmy kostiumowe, ten także mi sie podobał a do tego świetna muzyka, ogółem wg film ok