Historia trzech sióstr, Joey, Flyn i Renaty, które muszą się zmierzyć z rozpadem małżeństwa ich rodziców. Są tym przytłoczone, ponieważ z jednej strony mają całkowicie rozbitą psychicznie i fizycznie matkę, a z drugiej wesołego i pełnego życia ojca, który wraca z wyjazdu do Grecji i oznajmia im, że bierze ślub z… zobacz więcej
Historia trzech sióstr, Joey, Flyn i Renaty, które muszą się zmierzyć z rozpadem małżeństwa ich rodziców. Są tym przytłoczone, ponieważ z jednej strony mają całkowicie rozbitą psychicznie i fizycznie matkę, a z drugiej wesołego i pełnego życia ojca, który wraca z wyjazdu do Grecji i oznajmia im, że bierze ślub z nowopoznaną kobietą. majron
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Pozostałe
Proszę czekać…
7/10 – Chyba najpoważniejszy film w karierze pana Allena. Surowy, od którego aż bije chłodem. Woody perfekcyjnie analizuje charaktery każdego z bohaterów, przedstawiając ich wewnętrzną pustkę i twórczą "menopauzę". Brak tu ironicznych dialogów, żartów, ripost. Rozumiem zdziwienie krytyków, kiedy to po lekkiej "Anni Hall" otrzymali tak ciężki, naszpikowany symboliką film. To obraz bardzo spokojny, w którym czuć, że coś wisi w powietrzu i zapewne się ujawni.
Wizualnie wręcz doskonały. Zdjęcia Gordona Willisa, operatora między innymi trylogii "Ojca chrzestnego" czy "Manhattanu" to kwintesencja sama w sobie. Statyczne, powolne, nadające atmosfery zagubienia postaci dramatu. Odpowiednio oświetlone lub przyciemnione.
Doskonały dźwięk, który sprawia, że czujemy się jakbyśmy uczestniczyli w wydarzeniach. Szum fal, kroki bohaterów, upadek wazonu… Scenografia, która zresztą była nominowana do Oscara. Ogromny domek przy Atlantyku, w którym usytuowana jest akcja filmu robi wrażenie. Jego wnętrza, modernistyczne wyposażenie, wszelkie zakamarki, kąty… Aktorsko także niczego sobie. Każdy aktor wniósł tutaj powiew świeżości od neurotycznej Diane Keaton aż po energiczną, pełną zapału Maureen Stapleton.
Polecam!