Owszem, czasem cena marzeń jest wysoka, ale jak pokazuje „La La Land” bez nich i bez śniących swoje złote sny marzycieli, świat byłby o wiele smutniejszym miejscem…
przeczytaj recenzję
Bohater filmu Jima Jarmuscha chyba jak nikt dotąd pokazuje nam, że gdy nauczymy się zachwycać codziennością, to czasem surowa i ponura proza życia, może stać się poezją.
przeczytaj recenzję
Film dostarcza skrajnych emocji, bo nudzi i męczy przez napchany mdłymi dialogami wątek współczesny, jak i cieszy, sprawiając dużo frajdy podczas bogatego w świetne pod względem choreografii pojedynki
przeczytaj recenzję
„Pasażerowie” potrafią oszołomić efektami wizualnymi i mimo schematyczności, utrzymać ciekawość na tyle, że seans nie upłynie w rytmach leniwego i naznaczonego znudzeniem ziewania.
przeczytaj recenzję
Choć „Łotr” w przeważającej większości jest dość ciężki i mroczny, sporo ożywczego rozluźnienia wprowadza czasem bardziej, czasem mniej celny czarny humor, za który odpowiedzialny jest droid K-2SO.
przeczytaj recenzję
„Kubo i dwie struny”, mimo wysokiego poziomu produkcji Disneya i Pixara, jest najlepszą animacja tego roku. Oby tylko nie stała się równocześnie najmniej docenioną.
przeczytaj recenzję
Film Alvareza, mimo kilku pozytywów, jest ostatecznie sporym zawodem, a jedyny brak oddechu jaki mogłem w jego przypadku odczuwać, to ten gdy zażenowany zbyt często chowałem głowę między rękami.
przeczytaj recenzję
Reżyser dwoi się i troi aby wycisnąć z widza hektolitry łez i tym samym zmusić go, do wyciągnięcia zakupionej zapewne przed seansem paczki chusteczek.
przeczytaj recenzję
„Zwierzęta nocy” to opowieść o bezsilności i bólu rozstania. To film niezwykle emocjonalny, w którym każda pustka jest pełna, pełna cierpienia i nieustanie towarzyszącej jej potrzebie bliskości.
przeczytaj recenzję