Jeśli któryś film rodzimej sceny w 2017 roku wzbudził we mnie szczególnie niepokojące odczucia, to był to właśnie Pewnego razu w listopadzie.
przeczytaj recenzję
Pośród postmodernistycznej zabawy w filmowe cytaty, Bodo Kox opracowuje własną wizję cyberpunku – nieco napuszoną, momentami pretensjonalną, ponad wszystko szczerą i wrażliwą.
przeczytaj recenzję
Film śmiało uznać można za głos pewnych grup społecznych, znajdujących się pod żelaznym prawem religii – ta, zamiast uduchawiać, wiąże umysły i podcina nerwy.
przeczytaj recenzję
Strażnicy cnoty pozytywnie zaskakują – bawiąc uczą, ucząc bawią. Wypełzają z szamba swojego nurtu na suchy ląd, by tam zgromadzić sobie rzesze fanów.
przeczytaj recenzję