Film jest kontynuacją przebojowej adaptacji komiksu. Główny bohater łączy siły z podobnymi mu osobami, tworząc organizację walczących ze złem. Red Mist planuje zemstę na bliskich i przyjaciołach Kick-Assa.
Film jest kontynuacją przebojowej adaptacji komiksu. Główny bohater łączy siły z podobnymi mu osobami, tworząc organizację walczących ze złem. Red Mist planuje zemstę na bliskich i przyjaciołach Kick-Assa. opis dystrybutora
Omijać szerokim łukiem – bardzo prawdopodobne, że mamy do czynienia z najbardziej niepotrzebnym sequelem w historii kina. przeczytaj recenzję
Jedynka była niby-zabawna, dwójka jest niby-poważniejsza. Teen movie z okropnie deklaratywnymi dialogami udający coś, czym nie jest.
1 znacznie lepsza… – Pierwszy Kick-ass był zdecydowanie lepszy. Tam HitGirl wymiatała, a tutaj mamy jakiś dylemat bohaterki, niczym Pajączek 2 Sama Raimiego… >>Jestem stworzona do większych rzeczy, ale nie będę tego robić, bo mój tata zginął, itp itd<< Z czasem film się rozkręca, ale jakoś niespójnie. Zebranie innych bohaterów, powstanie Motherfuckera, zemsta na Kick-assie. >>Zabierzmy mu wszystko na czym mu zależy<< skąd ja to znam (?) aaa z 1 Pajączka… Carrey króciutko i cóż nijako… Z początku koleżeńskie relacje HitGirl i Kick-assa zmieniają się w przyjaźń, co gorsza od jakiegoś momentu w oczach HitGirl można zauważyć zainteresowanie Kick-assem i od tamtej pory wiadomo czym się skończy…
Generalnie po super uderzeniu po tyłkach w pierwszej części, tu trochę ziewania…
Na zachętę 6.
za dużo krwi – jak na parodie filmow o bohaterach adresowana do mlodziezy. to mnie zniecheca do tego filmu. na plus duza dawka humoru i niezly sacenariusz.
6/10
Średni! – No cóż nie można za bardzo narzekać !Dużo akcji i humoru … Da się obejrzeć !
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Pozostałe
Proszę czekać…
5/10 SPOILERY – Plusy
+ solidne aktorstwo całej obsady, przy znacznie gorszym materiale źródłowym niż ten sprzed 4 lat
+ brak zbędnych dłużyzn, niezłe tempo
Minusy:
- praktycznie w każdym kadrze można odczuć brak Matthew Vaughna
- grację z jaką film balansuje między konwencjami można porównać do prób pokrojenia pomidora siekierą. Najpierw mamy gag z rzyganiem i wydalaniem, a niewiele minut później mamy przejmować się śmiertelnie poważnym poświęceniem ojca Kick-Assa, naprawdę filmie? To tak jakby w American Pie tuż po tym jak Stifler zesrał się do przenośnej lodówki, mielibyśmy scenę w której ojciec Jima umiera na zawał, a bohaterowie pogrążają się w refleksji o przemijaniu. Takie rzeczy nie działają.
- podobna niekonsekwencja w kreacji świata przedstawionego, najpierw oglądamy cuda wyprawiane przez Hit Girl i Mateczkę Rosję, ale potem mamy uwierzyć, że ważne w tym świecie jest zastrzelenie kogoś z policyjnej broni.
- rozwiązanie wątku z Forsecą jest kpiną, to sprawka komiksu czy Nikity?
- zupełnie niewykorzystany Carrey, mam wrażenie, że lepsze sceny do zagrania dostał nawet Faison
- film rozłazi się na trzy bardzo nierówne części, zamiast skupić się na jednym, dopracowanym i najlepszym wątku konfliktu Red Mista i Kick-Assa
- słabiutki soundtrack, motyw przewodni z jedynki do dzisiaj chodzi mi po głowie, tutaj napchano jakichś mdłych piosenek