Godzilla

1998/I
Film
Testy nuklearne na Oceanie Spokojnym doprowadzają do powstania gigantycznego potwora, zwanego Godzillą. Wkrótce dociera on do Nowego Jorku.
6,2
190
ocen
oceń
film
Reżyseria
14 lubi
2 obejrzy
190 obejrzało
Zdjęcia 43 dodaj zobacz wszystkie
Obsada dodaj zobacz obsadę
Matthew Broderick
jako Dr Niko Tatopoulos
Jean Reno
jako Philippe Roaché
Maria Pitillo
jako Audrey Timmonds
Hank Azaria
jako Victor "Zwierzak" Palotti
Kevin Dunn
jako Płk Hicks
Michael Lerner
jako Burmistrz Ebert
Harry Shearer
jako Charles Caiman, prezenter WIDF
Arabella Field
jako Lucy Palotti
Vicki Lewis
jako Dr Elsie Chapman
Doug Savant
jako Sierż. O'Neal
Malcolm Danare
jako Dr Mendel Craven
Lorry Goldman
jako Gene, asystent burmistrza

Fabuła

Opisy 2 dodaj

Amerykańska wersja historii japońskiego potwora. W latach 50. Amerykanie przeprowadzają próby nuklearne. W ich wyniku napromieniowane zostają jaja żyjących tam gadów. Czterdzieści lat później nieznana istota zaczyna atakować japońskie łodzie rybackie. Jest to jednak dopiero początek, gdyż potwór kilka dni później atakuje Nowy Jork. Do walki z nim wojsko wysyła wszystkie dostępne siły, ale gad wciąż żyje i co gorsza składa jaja w podziemiach jednego z budynków. Asmodeusz

Gatunek
Akcja, Sci-Fi, Thriller
Zobacz także
Szczegóły
dodaj
Premiera
1998-08-28 (kino), 1998-05-18 (świat), 1999-05-13 (dvd)
Dystrybutor
Syrena Films
Wytwórnia
TriStar Pictures
Independent Pictures (II)
Centropolis Film Productions zobacz więcej
Kraj produkcji
USA, Japonia
Inne tytuły
Gojira (Japonia)
Wiek
od 13 lat
Czas trwania
139 minut
Budżet
130 000 000 USD
Recenzje 1 dodaj
Artur Tojza użytkownik
8
Daleki krewniak wujaszka z Japonii. przeczytaj recenzję
Czy wiesz, że?
dodaj
Ścieżka dźwiękowa zobacz więcej
A320
Wykonana przez Foo Fighters
Tekst piosenki Dave Grohl
Kompozytor Foo Fighters
Powiązane filmy 38 dodaj zobacz wszystkie

Komentarze do filmu

9
4

Efekty specjalne jak na końcówkę lat 90. w porządku. Fabularnie potwornie rozczarowuje i nudzi. Szkoda Reno i Brodericka. Za to soundtrack zacny. Więc… I’m going deeper underground. There’s too much panic in this town. 😎

7

Niezła muzyka – zwłaszcza na samym początku, bo "Come With Me" zdecydowanie nie przypadło mi do gustu, gdyż uważam to za profanację legendarnego i świętego utworu jakim jest niewątpliwie Kashmir. Cała reszta całkiem dobra – biorąc pod uwagę niezbyt ciekawą fabułę z przerośniętym jaszczurem. Mocne 7/10.

8

Ogólnie przed oglądnięciem każdego filmu lubię czytać recenzje na różnych portalach filmowych. Powiem szczerze, iż ten film nie posiada dobrej opinii, co trochę mnie zdziwiło. Fabuła tego filmu wcale aż tak zła nie jest, oczywiście stwór różni się od Japońskiej Klasycznej Godzilli – tutaj faktycznie przyznam rację. Oczywiście są tu sceny w tym filmie, które mi się nie podobają jak np. atak wojska na stwora w strefie mieszkalnej lub gdy auto zostało uwięzione w paszczy stwora a mimo to przeżyli itp. Ale w tym filmie jest akcja jest fajny klimat a efekty specjalne są na bazie technologii cyfrowej, co powoduje, iż na pewno inaczej się ogląda ten film od tradycyjnej Godzilli Japońskiej. Pozdrawiam wszystkich fanów tego rodzaju i gatunku filmowego.

3

"Durna Ameryka wszystko pożre,przetrawi i wyrzyga. Przed rokiem sprofanowali poczciwą Godzillę, w dodatku przyprawiając napisy końcowe rapowaną wersją Kashmiru"

5

Słaby – Jeden ze słabszych filmów z dorobku Rolanda Emmericha. Efekty specjalne w postaci potwora raziły sztucznością, a pod koniec filmu miałem wrażenie, że oglądam kolejny film z cyklu "Jurassic Park". Jakoś nie potrafię znaleźć wielu czynników, które zrobiłyby na mnie wrażenie w tym filmie. Nie jestem za bardzo zeznajomiony z japońskim oryginałem, więc nie mam do czego przyrównać tej wersji, ale osobiście nie jestem zachwycony.

Ty sobie zdajesz z tego sprawę, ze to film z 1998 roku? Wymień mi choć 5 filmów z tego roku, które miały lepsze efekty.

5

> marek22 o 2009-09-08 06:57 napisał:
> Ty sobie zdajesz z tego sprawę, ze to film z 1998 roku? Wymień mi choć 5 filmów
> z tego roku, które miały lepsze efekty.

Zdaję sobie z tego bardzo sprawę. Jeżeli chodzi o fabułę, to mnie film nie zachwycił, ale pomimo reżysera, który znany jest z widowiskowych filmów, to pociechy w postaci efektów też nie znajdzie się ogromnej (co prawda – są dobre, ale nie rewelacyjne).
Nie wymienię Ci tych 5 filmów z lepszymi efektami specjalnymi dokładnie z roku 1998, ale mogę Ci wymienić jeden z 1996 z lepszymi efektami specjalnymi tego samego reżysera – "Dzień niepodległości". Jak widać, gdyby się włożyło więcej pracy w "Godzillę", mogłoby wyjść coś dobrego.

P.S. Spójrzmy chociażby tylko rok w przód i mamy "Matrix".

Współtworzą dodaj zobacz wszystkich
1
roksana_goly
492 pkt.
2
kaskader
234 pkt.
3
jacks
221 pkt.
4
Mierzwiak
132 pkt.
5
Asmodeusz
78 pkt.
6
Vermin
75 pkt.
8
stormm59
60 pkt.
Nawigacja