Mam te same odczucia – jakoś tak myślałem, że będzie to "coś lepszego" – ale film nie jest zły – mocne 7 moim zdaniem
Polski koszmar – Film był dla mnie kompletnym koszmarem. Muzyka gwałci uszy, ujęcia nijakie, gra aktorska średnia,
Stuhr i Małaszyński mogli by ten film uratować, ale mają tak znikome role, że ledwo się pojawili to
już było po. Stuhr to chyba 3 minuty był na ekranie…..Fabuła…bez sensu – spotykanie z byłymi?? że o
końcówce nie wspomnę….Komedia?? ledwo się uśmiechnąłem ze 2, 3 razy. Romantyczna?? No
chyba żartujesz?? Zero romantyzmu….Podsumowując – chciałem dać z litości ocenę 2….ale im
bardziej się zastanawiam to nie znajduję nic w tym filmie co by zasłużyło na tą
ocenę….niestety….ocena 1
Syf – Brawo dla twórców – kolejny raz przekonaliście mnie, że nie warto oglądać polskich filmów. Głównie za scenę, w której babka na plaży napierdziela gościowi tekstem typu "dibidibi". Była to najbardziej żenująca scena w historii światowej kinematografii. Polak to jednak potrafi!
Ocena 4/10 i zastanawiam się czy nie za wysoko.
Proszę czekać…