Niektóre elementy tutaj do siebie nie przystają, ale całość jest bardzo atrakcyjnym i intrygującym thrillerem spod ręki jednego z najbardziej utalentowanych współczesnych azjatyckich reżyserów.
przeczytaj recenzję
Prequel prequela będącego jednocześnie spin offem oraz origin story… To się nie mogło udać, a jednak wypadło zaskakująco przyzwoicie, zwłaszcza na tle części pierwszej, czyli drugiej, czyli… trzeciej?
przeczytaj recenzję
Konwencja westernu, filmów gangsterskich, horroru, dark fantasy, filmów psychodelicznych – tak dużo filmowych smaczków można tu odnaleźć.
przeczytaj recenzję
Frantz nie jest dziełem, które przytłacza. Owszem, pozwala na refleksję nad ogromem tragedii spowodowanej przez Wielką Wojnę, ale też uświadamia, że w szaleństwie tej masowej zbrodni na cywilizacji istniały jednostki, których wojenne realia nie zwalniały z poczucia moralności.
przeczytaj recenzję
Filmowi udaje się uniknąć sentymentalnego patosu i jednoznaczności, ale stylizowany na slow cinema cierpi z powodu wszelkich jego słabości.
przeczytaj recenzję
Dunkierkę napędza sztuczne serce, brakuje tu pulsującej żywym mięsem pompy na przykład Szeregowca Ryana, ale technicznie produkcja jest bez dwóch zdań znakomita.
przeczytaj recenzję
Śliczny film, jeszcze śliczniejsze koty, piękne miasto. Może i zbyt dużo tutaj lukru, za mało informacji, brakuje próby wgryzienia się w temat, ale jako relaksacyjne doznanie, na wielkim ekranie, działa znakomicie.
przeczytaj recenzję
Znając francuskiego reżysera, jego upór i miłość do tych postaci, jest prawie pewne, że doczekamy się kontynuacji – czekam, bo świat Valeriana jest zbyt fascynujący i bogaty, aby opuścić go po jednym tylko filmie.
przeczytaj recenzję
Bohaterowie na swojej drodze mijają kliszę za kliszą, ale wyzbywając się cynizmu, odnajdują w tym krzepiącą wartość. Taką samą szansę dostaje widz.
przeczytaj recenzję