Historia człowieka, który dziś wciąż budzi skrajne opinie porusza dogłębnie. Polityka bywa brudna, ale gdy dotyka ona całej rodziny, cena okazuje się zbyt duża do zapłacenia. opis dystrybutora
Ciężko się to ogląda z kilku względów.
1. Kamera szeroki kąt (aka fish-eye), zniekształcająca cały obraz. Wygląda jak film wyświetlany na żarówce, albo na starym Unitrelu.
2. Historia fajna, wybielająca postać Edzia, szkoda że nie mająca zbyt wiele wspólnego z faktami. Często fikcyjne wątki zmieszane z faktycznymi wypowiedziami jako całość nie mające sensu, nie składają się w logiczną całość.
3. IMO za mało tła przedstawiającego ówczesne realia w Polsce, młodsi widzowie (lub ktoś nie będący Polakiem) nie zrozumie tego filmu. Jedyne co wyniesie, to że Gierek to postać godna bohatera, a przede wszystkim męczennika.
Spodziewałem się o wiele więcej. Spaprana robota, jak większość naszych ostatnich produkcji dotyczących wydarzeń historycznych.
Pozostałe
Ten film niepoważnie traktuje widza. Twórcy mają widzów za idiotów bo robiąc film o postaci historycznej należało do tego podejść rzetelnie i nie wciskać jakiegoś Filipa z Konopii, skoro wszyscy wiemy, że to Jaroszewicz. To samo się tyczy Jaruzelskiego. To kpina nie film. Wyszło głupkowate filmidło. Ale skoro łapy w tym maczał koleś od tego bubla "Rysia" (nie mylić ze znakomitym filmem Różewicza) to właściwie nie dziwota, że mamy gniota…