Akcja dzieje się siedem lat po historii zaprezentowanej w poprzedniej części. Donnie (Michael B. Jordan) jest mistrzem wagi półciężkiej, a jego żona i córka również odnoszą sukcesy. Kiedy po osiemnastu latach odsiadki wychodzi na wolność jego przyjaciel z dzieciństwa, Damian „Dame” Anderson (Jonathan Majors), który czuje… zobacz więcej
Akcja dzieje się siedem lat po historii zaprezentowanej w poprzedniej części. Donnie (Michael B. Jordan) jest mistrzem wagi półciężkiej, a jego żona i córka również odnoszą sukcesy. Kiedy po osiemnastu latach odsiadki wychodzi na wolność jego przyjaciel z dzieciństwa, Damian „Dame” Anderson (Jonathan Majors), który czuje się okradziony ze swojej kariery, Creed musi rozstrzygnąć z nim dawny spór i wzajemne różnice w ringu. ar23s
Udany, choć głupkowaty film bokserski. Scenariusz mógłby być lepszy, ale główni bohaterowie i dobrze poprowadzone walki absolutnie usprawiedliwiają wyjście do kina. przeczytaj recenzję
Może i jest filmem przewidywalnym, oczywistym i bezpiecznym, ale dostarcza tego, co potrzebne do szczęścia fanom obyczajowego kina bokserskiego. przeczytaj recenzję
Choć dobrej marketingowej roboty nie sposób odmówić, nie będzie to seans do końca spełniony. przeczytaj recenzję
Trzeci "Creed" jest bardziej na serio, korespondując niejako z losami bohatera, który zamienił się w poważnego biznesmena. Nie ukrywam, że wolałem Adonisa w dresie niż w drogich markowych garniturach. przeczytaj recenzję
"Creed 3" jest solidnym zakończeniem historii młodego pięściarza, któremu nikt nie wróżył kariery, a on postanowił zadziwić cały światy – wygrać nie tylko z niedowiarkami, ale także samym sobą. przeczytaj recenzję
Okres zdjęciowy trwał od stycznia do 6 kwietnia 2022 roku. zobacz więcej
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Pozostałe
Proszę czekać…
3-JKA mogli ją sobie darować najsłabsza część i nie oto chodzi że nie było Rockiego [a może jednak] he he ale finałowa walka uważam że była słaba 5/10