Pod koniec XIX wieku Bismarck (
Walter Brandt) wprowadza antysocjalistyczną ustawę, która skierowana jest przede wszystkim w niemieckich robotników. Górnicy rozpoczynają strajk, a ich delegacja jedzie do Berlina, do samego Wilhelma II (
Hanns Groth). Jednak to nie ten wątek jest głównym, bowiem od tej chwili akcja tego filmu zaczyna toczyć się wokół szwagra jednego z górników, robotnika z fabryki lokomotyw, Schulza (
Willy A. Kleinau), ukazując na tle jego rodziny i współpracowników walkę niemieckiej klasy robotniczej z Bismarckiem.