Bezpretensjonalny i nostalgiczny portret dzieciństwa widzianego oczami dziewczynki z wielodzietnej rodziny. Tytułowe imię głównej bohaterki nie pada ani razu, nawet gdy dziewczynka przedstawia całą swoją rodzinę. Agnieszka nie wypełnia swoją osobą całego kadru jak to mają w zwyczaju dzieci – poznajemy ją raczej przez detale: dłonie zaciskające się na trzepaku czy gładzące fakturę ściany, szeroki, niepełny uśmiech i głos z offu. Dzięki poetyckim zdjęciom
Dariusza Kądzieli poznajemy piękno i złożoność świata Agnieszki, jej prostotę i wrażliwość. Gra kontrastem i światłocieniem składa się na obraz doskonale ujętego świata dzieciństwa. Zdjęcia przypominają fotografie Edwarda Hartwiga czy Tadeusza Rolkego, a muzyka – kompozycje
Leszka Możdżera czy
Krzysztofa Komedy. Film zdobył nagrodę na łódzkim Festiwalu Etiud Studenckich w 1983 roku.