Szefowa MI6 musi odejść, kiedy zadanie nie zostało wykonane. Agent 007 (Daniel Craig) zwraca się w stronę mrocznej przeszłości, by ocalić siebie i Brytanię.
Podczas jednej z akcji Bond (Daniel Craig) zostaje ranny i uznany za zmarłego. Podczas jego nieobecności na MI6 zostaje przeprowadzony atak. Widząc to zdarzenie w telewizji, agent 007 wraca do Anglii żeby pomóc w schwytaniu zamachowca. Jednak dłuższy czas z dala od służby sprawił, że Bond stracił już swoje zdolności. Czy zdąży je odzyskać i ochronić M (Judi Dench) przed szaleńcem? ferhin2
„Skyfall”. Bond odsłania swoje tajemnice z przeszłości! przeczytaj recenzję
„Skyfall” to chyba najmniej „Bondowski” film o Bondzie i to właśnie stanowi o jego sile. przeczytaj recenzję
No właśnie, czy najnowszy 007 stanął na wysokości zadania, jakim jest celebracja okrągłej rocznicy, czy też raczej przynosi ujmę Jej Królewskiej Mości? przeczytaj recenzję
W scenie na wyspie Hashima Silva oferuje pojmanemu Bondowi poczęstunek 50-letnią whisky z 1962 roku. Jest to nawiązanie do pięćdziesiątej rocznicy serii i premiery Doktora No, która miała miejsce w wyżej wymienionym roku. zobacz więcej
W scenie, kiedy Bond podróżuje wraz z M z Londynu do swojej posiadłości w Szkocji, jest wilgotna, deszczowa pogoda. Tymczasem ich samochód ma nieskazitelnie czyste opony i karoserię, nawet gdy wjeżdżają na nieutwardzoną ziemię przed domem. zobacz więcej
Możliwe spoilery Energia Craiga, blond czupryna Bardema — Producentka Barbara Broccoli zwracała uwagę, że jeśli mówić o trylogii zapoczątkowanej przez Casino Royale, to tylko w luźnym sensie. Bond walczy wprawdzie ze zbrodniczą organizacją Quantum, ale ma ona innych szefów niż dotychczas. Natomiast Mendes twierdził, że nie będzie żadnego głębszego powiązania z poprzednimi dwoma filmami. Craig mówił: – Seria ewoluuje. Moim... zobacz więcej
Solidnie – No cóż, kolejny tytuł, który nie dał rady przeskoczyć w moim mniemaniu Casino Royale. Początek filmu (scena z pociągiem) wiele obiecywał i dawał nawet nadzieję na genialną produkcję, jednak im dalej tym gorzej. Nie rozumiem zachwytów nad Bardemem, bo dla mnie gość kompletnie nie pasował do swojej roli; był jakiś przerysowany w swoim psychopatycznym dążeniu do zemsty. Film w całości był solidny i dobre się go oglądało, ale nadal oczekuję czegoś więcej od Bonda. Mocne 7.
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Proszę czekać…
English beauty. :)