Filmy lotnisko, porwanie, budka telefoniczna, strzelanina

W nieznanym europejskim kraju Diabolik (John Phillip Law) sieje spustoszenie dla własnych korzyści finansowych i rozrywki. Dziesięć milionów dolarów zostało właśnie ukradzionych przez słynnego "włamywacza" przy pomocy jego oddanej asystentki, Evy Kant (Marisa Mell). Dzieli teraz ekstrawaganckie podziemne legowisko (i gigantyczne łóżko pieniędzy) ze swoją dziewczyną, która używa swojej niesamowitej mocy peruk, by pomóc Diabolikowi w zabijaniu niewinnych ludzi i kradzieży miliardów od rządu. Za przeprowadzenie śledztwa w tej sprawie jest odpowiedzialny inspektor Ginko (Michel Piccoli). Uwięziony przez sprytnego policjanta Diabolik ma tylko jedno rozwiązanie. Musi udawać, że jest martwy.

Odłam legendarnego zakonu "Armia Boga" cały czas działa w Izraelu. Jego przywódca, na podstawie skradzionego i zafałszowanego skryptu, znanego jako "Ostatni Rozdział" przepowiada śmierć wszystkich wrogów i początek nowego rozdziału w swojej wierze. By tego dokonać postanawia wysadzić Trzy Świątynie. Wydaje się, że nikt mu nie może przeszkodzić. Wtedy, w pogoni za swoim porwanym ojcem wkracza do akcji Rudy Cafmeyer (Jean-Claude Van Damme).

Główne role grają Doris Day i James Stewart. Wcielają się oni w postacie Bena i Jo MacKenna, małżeństwa wypoczywającego na wakacjach w Maroku w towarzystwie ich syna Hanka. Po tym jak na rynku w Marakeszu w ramionach Bena ginie francuski szpieg, para dowiaduje się, że ich syn został uprowadzony do Anglii. Nie wiedząc, komu mogą zaufać, małżeństwo MacKenna zostaje wplątane w międzynarodową aferę szpiegowską. W krótce, w miarę jak będą zbliżać się do odkrycia prawdy, okaże się, że ich życie wisi na włosku. Finalna scena rozgrywa się w londyńskim Royal Albert Hall.

John Turner - pracownik tajnej placówki CIA odkrywa, ze wszyscy jego współpracownicy zostali zamordowani, a ktoś próbuje zrzucić winę na niego. Turner, aby przeżyć i oczyścić się z zarzutów musi znaleźć mordercę. W ciągu najbliższych trzech dni okaże się, że ludzie, którym dotąd ufał, zaplanowali jego śmierć…