Prezes klubu sportowego „Tęcza” znalazł się po 1989 roku, wraz z całą Polską, w zupełnie nowych okolicznościach. Ochódzki jednak w każdej sytuacji umie się poczuć dobrze, ponieważ nie ma specjalnych oporów moralnych. Ma natomiast wierną sekretarkę – Marię Wafel, która wyznaje podobne, co on zasady. Co więcej, umie je… zobacz więcej
Prezes klubu sportowego „Tęcza” znalazł się po 1989 roku, wraz z całą Polską, w zupełnie nowych okolicznościach. Ochódzki jednak w każdej sytuacji umie się poczuć dobrze, ponieważ nie ma specjalnych oporów moralnych. Ma natomiast wierną sekretarkę – Marię Wafel, która wyznaje podobne, co on zasady. Co więcej, umie je praktycznie zastosować. A kiedy nie wiadomo o co chodzi - chodzi o pieniądze. opis dystrybutora
„Ryś” – bo zasada jest taka, że w zajawce recenzji musi paść tytuł filmu. Ręce opadają – bo dobrze, jeśli w tejże zajawce znajdzie się sugestia, jak został oceniony. przeczytaj recenzję
Miało być śmiesznie i kultowo, wyszło nudno i za długo... przeczytaj recenzję
Prezes Ochódzki stary ale jary przeczytaj recenzję
Powrót Ryśka w słabszym stylu. przeczytaj recenzję
Zdjęcia do filmu realizowano od 28 sierpnia do 25 października 2006 roku. zobacz więcej
Możliwe spoilery O obsadzie — Zofia Merle (Maria Wafel) Wybitna aktorka charakterystyczna. Popularność zyskała dzięki znakomitym rolom komediowym. W latach 1956-66 występowała w Studenckim Teatrze Satyryków, a następnie w warszawskich teatrach: Komedia (1966-84 oraz 1985-90), Dramatycznym (1984 -85) oraz Północnym (1990-92). Krzysztof Kowalewski (Zygmunt Molibden) Wybitny aktor teatralny i... zobacz więcej
To juz nie to samo – Kolejny raz przekonujemy sie ze po latach nie da sie zrobic kontynuacji jakiegos filmu. Lepiej wziac sie za przerobke, niz za nowa czesc. Bo do przerobki wiadomo kazdy bedzie sie czepiac ze to nie to samo, ale o to chodzi. A tu nie widze powiazania. te same twarze (lekko postarzaly sie) i co wiecej, nic. Klapa.
chybiona kontynuacja! – O ile "Miś" był filmem rewelacyjnym, jego kontynuacja pod postacią "Rysia" – beznadziejna!
Absurdy są po prostu beznadziejne, a poczucie humoru pana Tyma malo śmieszne. Ten sam człowiek robił, a jednak to nie to co dwadzieścia parę lat temu!!!
> Jankes o 2009-12-21 16:46 napisał:
> Beznadzieja, to szczerze powiedziawszy chyba jeszcze za dużo jak na ten syf. To
>porównanie z "Misiem" zupełnie nie pojmuje na czym ma polegać. Ten "gniot" nie
> powinien był zostać nawet nakręcony. NIE POLECAM!!!
"Ryś" to niby "Miś" ćwierć wieku później! Ten sam reżyser, scenarzysta, postacie ileś lat starsze – tylko, że pomysłu na ciekawy scenariusz brak, humor już nie ten, a dialogi raczej mało błyskotliwe:)! A rekwizyty i upodobania – żenada!
> Czechu o 2009-12-21 17:07 napisał:
> Dokładnie świetnych filmów nie powinno się rujnować beznadziejnymi kontynuacjami
> na które nie ma się pomysłu tak samo było z próbą powtórzenia serialu
> Alternatywy 4, nie ma sensu to były inne czasy i tego już się nie powtórzy.
No ale niestety, niektórzy próbują to czynić czepiając się strzępków pomyslów jak pijany płotu… i wychodzi to co wyszło:)!
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Pozostałe
Proszę czekać…
Film dno i to ma być niby kontynuacja legendarnego klasyka Barei "Miś"? Totalna zwała i żenada w najczystszej możliwej postaci.