Hop! Śniadanie w Egipcie. Hop! Obiad w Paryżu. Hop! Kolacja w Tokio. Jakie to proste! Hop! Ups! Ałć! Kim jestem? SKOCZKIEM. A to kto? PALADYN! Niedobrze. Widocznie nie mogę tak bezkarnie skakać i robić różnych rzeczy. Oni na mnie POLUJĄ! I są w tym dobrzy. Czy uda mi się uciec przed nimi, a także własną matką? HOP! nikon
Bardzo przeciętny – Nie spodziewałem się wiele po tym filmie, ale myślałem, że będzie lepszy niż się okazał po obejrzeniu. Dość drętwy Christensen, nie potrafił przyciągnąć mojej uwagi. Kilka widocznych błędów logicznych pozbawiło mnie przyjemności oglądania. Poza kilkoma ciekawymi efektami film bardzo przeciętny.
Średniak – Film średni, na jedno obejrzenie. Reżyser upchał wszystko w 80 min, pozostałe 8 min. to napisy. Podsumowując – zobacz – i nie wracaj do tej pozycji nigdy więcej!
Pozostałe
Liczyłem na ciekawszy film, efekty specjalne są dobre, ale sam film jest miałki, gra aktorska nie powala, scenariusz również.