Nordycki bóg Thor (Chris Hemsworth) zostaje pozbawiony mocy i zesłany na Ziemię przez swego ojca Odyna (Anthony Hopkins) za lekkomyślne zachowanie. Musi odzyskać swój magiczny młot Mjöllnir, by wrócić do domu i ochronić swoje królestwo przed nadciągającą wojną. Beznickowy
3.5/10 – Film, który sam nie wie czym chce być. Nieumiejętnie łączy świat fantasy ze światem ludzkim. Nie może się zdecydować czy postawić na humor czy na powagę. W konsekwencji wychodzi z tego twór naładowany śmiesznością i patosem. Nie sprawdza się nawet jako czysta rozrywka, bo zbyt często nudzi. Jedyny pozytyw to Loki. Denerwujący Hemsworth. Denerwująca Portman. Ogółem denerwujący film.
Pozostałe
Po zabraniu efektów i dobrej ścieżki dźwiękowej nie wiele zostaje. Plus za wyraziste postacie Lokiego i Odyna