Alice (Pugh) i Jack (Styles) mają szczęście mieszkać w wyidealizowanej społeczności Victory. Jest to eksperymentalne miasteczko pracownicze dla zatrudnionych przy ściśle tajnym Projekcie Victory oraz ich rodzin. Optymizm społeczny lat 50. XX wieku, uosabiany przez szefa, Franka (Pine) – korporacyjnego wizjonera i trenera… zobacz więcej
Alice (Pugh) i Jack (Styles) mają szczęście mieszkać w wyidealizowanej społeczności Victory. Jest to eksperymentalne miasteczko pracownicze dla zatrudnionych przy ściśle tajnym Projekcie Victory oraz ich rodzin. Optymizm społeczny lat 50. XX wieku, uosabiany przez szefa, Franka (Pine) – korporacyjnego wizjonera i trenera motywacyjnego – przenika każdy aspekt codziennego życia w tej zintegrowanej pustynnej utopii. Mężczyźni spędzają każdy dzień w siedzibie Projektu Victory, pracując nad „rozwojem nowoczesnych materiałów”. Ich żony zaś – w tym elegancka partnerka Franka, Shelley (Chan) – cieszą się pięknem, luksusami i rozpasaniem swojego osiedla. Życie w nim jest doskonałe, a potrzeby każdego mieszkańca są zaspokajane przez pracodawców. W zamian proszą oni tylko o dyskrecję i niekwestionowane oddanie sprawie Victory. Na powierzchni idyllicznego życia pojawiają się jednak pęknięcia, a spod atrakcyjnej fasady wyzierają przebłyski czegoś strasznego. Alice czuje się w obowiązku sprawdzić, czym i dlaczego zajmują się pracownicy Victory. Jak dużo będzie gotowa poświęcić dla ujawnienia tego, co naprawdę dzieje się w tym raju? opis dystrybutora
„Nie martw się kochanie” jest mistycznym niedopowiedzeniem, w którym rzecz nie polega na uzupełnieniu napoczętych wątków, a o wyjściu z klinczu spowodowanym ich wywołaniem przeczytaj recenzję
Sztandarowy przykład potwierdzający, że nieważne, jak zaczynasz, ważne, jak kończysz. Drugi film Olivii Wilde jest miły dla oka i ucha, ale jego scenariusz woła o pomstę do nieba. przeczytaj recenzję
Drugie reżyserskie przedsięwzięcie Olivii Wilde było wyczekiwanym przez świat filmowy projektem, jednak echa premiery zostały przyćmione przez liczne skandale, które jej towarzyszyły. przeczytaj recenzję
To film, który zachwyci widzów, którzy nie lubią myśleć kinie i kupują wszystko co zostanie im pokazane, ale potrafią też sami zauważyć wyraźny głos w sprawie traktowania kobiet przez mężczyzn. przeczytaj recenzję
Tutaj zabrakło świeżości i odwagi, by wychodzić poza zgrane schematy. Ten film staje się przez to zbyt przewidywalny, przeciągnięty i momentami banalny. przeczytaj recenzję
Jest coś w tym filmie, co nie pozwala przejść koło niego obojętnie, choć wbrew pojawiającej się w tytule sugestii, powodów do zmartwień jest tu więcej niż być powinno. przeczytaj recenzję
Dakota Johnson miała zagrać rolę Margaret. zobacz więcej
Mocny akcent położono tutaj na tajemnicę wokół, której wszystko się obraca. W ogólnym rozrachunku wypada ona dość dobrze, ale szczerze powiedziawszy nie ona tutaj jest najlepsza. Najlepszym elementem tego filmu bez wątpienia jest strona wizualna a także Florence Pugh, która ciągnie wszystko do góry. Szkoda, że tego samego nie można powiedzieć o jej partnerze. Widać znaczącą różnicę kiedy partneruje jej Styles a kiedy ma możliwość skonfrontować się z Pinem. Notabene jedna z lepszych scen w tym filmie to jest.
Wciągający film świetnie nakręcony brawo Olivia Wilde 8/10
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Pozostałe
Proszę czekać…
Mieszane uczucia mam po seansie. Z jednej strony fajna wciągająca historia z przesłaniem, jakże aktualnym, a z drugiej jednak czegoś zabrakło, wciąż nie wiem czego, ale mam niedosyt.