Życie pracującego w Argentynie Hiszpana staje na głowie, gdy przypadkowo daje złe wskazówki przechodniowi, który następnie domaga się odszkodowania za tę pomyłkę.
Aktor Juan Debré spędził całe życie grając bohatera w serialu telewizyjnym, jednocześnie pozostając oderwanym od własnej tożsamości. Po zdiagnozowaniu u niego śmiertelnej choroby, wyrusza w surrealistyczną podróż do Belgii, miejsca narodzin swojego idola komiksowego z dzieciństwa, w poszukiwaniu sensu i być może odkupienia.
To żartobliwa interpretacja teatralnej adaptacji i eksperyment z dynamiką postaci. Film przedstawia trzy relacje zdefiniowane przez sztukę Samuela Becketta „Fin de Partie” (Końcówka) z 1957 roku: jedną między niewidomym mężczyzną a jego córką; drugą dotyczącą dwojga aktorów ćwiczących ten sam tekst; trzecią, opowiadającą o mężczyźnie, który czyta sztukę swojej niewidomej matki Becketta i odkrywa, że odzwierciedla ona ich życie.
Santiago, argentyński policjant, przekracza granicę z Urugwajem, uciekając przed innymi policjantami podążającymi jego tropem. Wykorzystując swój mundur, sprawdza lokalne stragany z jedzeniem, testując nabiał i wędliny, aby przetrwać, starając się jednocześnie pozostać niezauważonym wśród miejscowych. Nie mając ani pieniędzy, ani miejsca do spania, ale dzięki życzliwości i dowcipowi, zaczyna budować nowe życie, otrzymując pomoc od lokalnych postaci, które pojawiają się na jego drodze, a nawet spotykając osobę, która jego zdaniem może być miłością jego życia.
Yvan De Wiel, prywatny bankier z Genewy, jedzie do znajdującej się pod dyktaturą Argentyny. Musi zastąpić partnera, który stał się obiektem niepokojących plotek i z dnia na dzień zniknął. W zacisznych salonach oraz znajdujących się pod obserwacją basenach i ogrodach rozgrywa się pojedynek między dwoma bankierami, którzy mimo różnych strategii, jakie stosują, są współsprawcami dyskretnej i bezlitosnej formy kolonizacji.
Niepowtarzalny, niezwykły, surrealistyczny obraz, pięknie opowiedziana bajka, wysmakowany wizualnie niemy film, odwołujący się do niemieckiego ekspresjonizmu filmowego, zwłaszcza do dzieł Fritza Langa i Friedricha Murnaua. "Antena" Estebana Sapira to prawdziwa uczta dla oka i gratka dla wielbicieli kina.
Miasto bez Głosu rządzone jest przez Pana TV. Odebrał on mieszkańcom głos i przejął całkowitą kontrolę nad każdym wypowiadanym słowem oraz każdym przedstawianym obrazem. Zmusił ich do żywienia się wyłącznie żywnością jego własnej produkcji – TELE-POKARMEM. Pan TV to nie tyle monopolista, ile personifikacja zła i totalitaryzmu. W tajemnicy pracuje nad hipnotyzującym urządzeniem, które ma mu pomóc w zawładnięciu umysłami obywateli. Jednym z etapów realizacji jego planu jest porwanie jedynej osoby w mieście, która posiada głos, pięknej piosenkarki telewizyjnej. Jednak wśród mieszkańców miasta znajdzie się kilku śmiałków, którzy postanowią pokrzyżować plany Pana TV…
Podczas zagranicznej podróży służbowej Lina, argentyńska projektantka mody, bezmyślnie skacze z mostu do lodowatej wody rzeki. Po powrocie do Buenos Aires postanawia nikomu o tym nie mówić, ale rozwija się u niej fizyczny lęk przed wodą, który uniemożliwia jej wykonywanie codziennych czynności.
Stary weteran wojenny i człowiek małomówny chce napisać list pożegnalny do swojej jedynej córki i postanawia zatrudnić pisarza, który desperacko potrzebuje pieniędzy. Związek, który narodził się wyłącznie z zainteresowania, zmienia życie obojga.
Gorące lato, początek nowego tysiąclecia. Natalia, Mariela i Josefina, nierozłączne przyjaciółki od liceum, zakochują się w Diego bez pamięci. Romans zostaje przerwany, gdy Diego poznaje Silvię, ujmującą i niezwykłą 26-latkę. Natalia, z pomocą babci Rity, rzuca urok na Diego i Silvię, używając miejscowych makumb. Ale urok nie działa. Ta historia powstaje w okolicach La Tosquera, dziwnego miejsca na przedmieściach, które Silvia pomaga im odkryć, gdzie znajduje się ukryta laguna. Wraz z upływem lata coś zaczyna się zmieniać.