Horror 2007

Chcąc zdążyć na Halloweenową imprezę siódemka przyjaciół wybiera rzadko uczęszczaną wiejską drogę. W trakcie jazdy przebijają jednak oponę i zmuszeni są zatrzymać się w okolicznym miasteczku Wormwood. Pech chciał, że co siedem lat miasteczko nawiedza bezgłowy jeździec szukający głów przyjezdnych i to właśnie jest jeden z takich dni.

Noc przed otwarciem nawiedzonego domu na Halloween, szóstka przyjaciół włamuje się do niego dla zabawy. Niebawem po wejściu szybko się w nim gubią. Wieczór przekształca się w najgorszy koszmar. Zaczynają znikać i umierać w dziwne sposoby. Każdy ich sposób ucieczki jest blokowany, a oni sami mkną w coraz większą głębię terroru.

Czterech przyjaciół wybiera się na camping, połączony ze spływem kajakowym. Już pierwszej nocy niedaleko nich obóz rozbijają cztery piękne kobiety, z którymi mężczyźni spędzają noc. Niestety od tego momentu na ich ciałach pojawiają się dziwne znamiona, a kobiety okazują się być wiedźmami chcącymi ich złożyć w ofierze szatanowi.

Podczas ostro zakrapianej studniówki grupa przyjaciół. Głupi żart zmienia się w zbrodnię, gdy ginie jedna z nich, a druga przyjaciele mordują z zimną krwią. Po 10 latach uczestnicy tych wydarzeń zaczynają ginąć, jedno po drugim, z ręki tajemniczego zabójcy. Ktoś, lub coś, wie co zrobili tamtego lata...

Detektyw Turner prowadzi dochodzenie w sprawie tajemniczych zgonów w więzieniu stanowym o zaostrzonym rygorze. Rutynowe z pozoru śledztwo zmienia się szybko w walkę o przetrwanie. Okazuję się, że za morderstwami nie stoją wcale skorumpowani strażnicy czy bezwzględni więźniowie lecz żywiąca się zemstą, istota z piekła rodem...

Para, która mieszkała w Szanghaju w Chinach przez ostatnie 6 lat powraca do Stanów, aby wziąć udział w uroczystości pogrzebowej jednego z członków rodziny. Wkrótce po ich przyjeździe ich syn, Jamie, zaczyna widzieć duchy. Wszystko to zdaje się być powiązane z chińskim świętem z okazji miesiąca duchów.

Dwie pary przyjaciół zapuszczają się w niedostępne rejony dżungli na Nowej Gwinei. Inspiruje ich opowieść o tajemniczym zaginięciu Michaela Rockefellera, dziedzica wielkiej fortuny, który ponoć na tej wyspie widziany był po raz ostatni w 1961 roku. Niedoświadczeni poszukiwacze szybko natrafiają na trop czegoś dziwnego i przerażającego, co kryje się w sercu dżungli. Czy jest to droga do rozwiązania zagadki czy początek krwawego koszmaru? A może jedno i drugie?

Samantha Willows jest sympatyczną nastolatką, która stawia pierwsze kroki w college'u. Chcąc w oczach nowych znajomych wypaść jak najlepiej, wstępuje na uczelni do prestiżowego klubu, gdzie składa z pozoru niewinną przysięgę. Wtedy jeszcze nie wie, że członkinie tego ugrupowania, zemsta dosięga nawet zza grobu.

Znana badaczka zjawisk paranormalnych, zostaje wynajęta do zbadania domu Mastersonów, uważanego za nawiedzony. Nie tracąc czasu, Carter Simme wraz z dwójką swoich pomocników podejmuje się zlecenia sądząc, że będzie to kolejna fałszywa legenda. Już wkrótce przekonują się, że tym razem nawiedzenie jest realne.

Czterech niedzielnych myśliwych oraz przypadkowo spotkane przez nich dziewczyny, natykają się na umierającego człowieka, który twierdzi, że zaatakowało go nieznane stworzenie, żyjące w okolicznych lasach. Przerażeni próbują uciec, ale bestia już trafiła na ich ślad i zrobi wszystko by stali się jej kolejnym posiłkiem.