Filmy walka, krawat

Francisco Scaramanga płatny zabójca wzywa na pojedynek Agenta Bonda.

Hawaii Five-0 to nowa wersja serialu Hawaii Five-O ("O" w tytule zostało zastąpione zerem) z lat 1968–1980. Opowiada o specjalnej grupie, utworzonej do walki z przestępczością na Hawajach. Steve McGarrett, należący niegdyś do "Fok" (Navy SEAL), wraca na Hawaje i zajmuje miejsce swego ojca (główny bohater w starym serialu). Tworzy elitarny zespół, w skład którego wchodzą: detektyw "Danno" Williams, lokalny detektyw Chin Ho Kelly i kuzynka China - "Kono" Kalakaua. Skupiają się na tępieniu przestępców, nie przejmując się biurokracją.

Akcja filmu rozgrywa się w biednym, górniczym miasteczku Estherlope. Główny bohater, osiemnastoletni Dick, zafascynowany jest bronią palną. Razem z kolegami zakłada klub miłośników broni. Swój pistolet nazwał Wandy i o nim ciągle opowiada swoim kolegom. Na początku miała to być jedynie zabawka, jak się potem okazało, niebezpieczna. W pewnym momencie Wendy zmienia życie Dicka i jego przyjaciół.

Wszyscy gracze są w mieście i wszyscy są zależni od Nathana Detroita, który organizuje "The Oldest Established Permanent Floating Crap Game in New York" w tym tygodniu, tylko problem jest taki, że potrzebuje $1000 na zaliczkę dla właściciela lokalu...

Historia zaczyna się w 1964, kiedy malarz Francis Bacon (Derek Jacobi) zaskakuje włamywacza George'a Dyera (Daniel Craig) buszującego w jego londyńskiej pracowni i domu w poszukiwaniu czegoś wartościowego. "Kim mógłbyś być?" - wykrzykuje artysta - "niewiele jest w tobie z włamywacza. Rozbieraj się i chodź do łóżka, a będziesz miał wszystko, czego zapragniesz". W tym momencie na zawsze zmieniło się życie obydwu. Dyer przez siedem lat był stałym modelem Bacona i starał się - finansowo wspierany przez Bacona - wydobyć ze środowiska i kultury klasy robotniczej, dostosować do zamkniętego świata artystów. Dyer został obdarowany drogimi garniturami i pieniędzmi, był zabierany w podróże do Paryża i Nowego Jorku, choć nie tworzyli z Baconem dobranej pary. Najwięcej radości dawała mu zazwyczaj wędrówka z młodymi ludźmi po paryskich barach, ale nie był w stanie stawić czoła nieustającym żartom swego dobroczyńcy. Dowcipny Bacon był w swoim żywiole, kiedy zabawiał się i pił z modelkami pozującymi do fotograficznych aktów, kpiąc ze wszystkiego i wszystkich: "Szampan dla moich prawdziwych przyjaciół, prawdziwe cierpienie dla fałszywych" i przedstawiając swoje niekonwencjonalne towarzystwo: "Witamy w obozie koncentracyjnym". Kiedy Dyer skarżył się na nocne koszmary, Bacon krótko replikował "George, nocne koszmary nie mogą być bardziej przerażające, niż życie".