Bond za wszelką cenę chce dowieść prawdy na temat organizacji SPECTRE. Rozwiązaniem jest tajemnicza obrączka.
W Spectre James Bond stara się odkryć prawdę dotyczącą złowrogiej, globalnej organizacji terrorystycznej WIDMO (SPECTRE, czyli Special Executive for Counter-intelligence, Terrorism, Revenge and Extortion). Kluczem do sekretu jest zaszyfrowana wiadomość na temat przeszłości 007. opis dystrybutora
W jednym momencie z produkcji ucieka szyk, elegancja i skrzętnie budowana aura tajemniczości z pierwszych minut filmu. przeczytaj recenzję
Spokojny Bond ocala świat przeczytaj recenzję
Hannes Oberhauser w literaturze o Jamesie Bondzie, Iana Fleminga, ma takie samo nazwisko jak Franz Oberhauser (Christoph Waltz) w tym filmie. Hannes był instruktorem narciarstwa i wspinaczki, który uczył Bonda, gdy był w Fettes College, w opowiadaniu "Ośmiorniczka" (1966), zobacz więcej
@MJ_MARTINO Niestety mnie rozczarowują wszystkie ostatnie Bondy, oprócz Casino Royale, który był w pewien sposób pionierski i przełamywał stereotypy. Teraz brakuje mi klasycznego klimatu jak za starych, dobrych lat.
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Pozostałe
Proszę czekać…
Rozczarowanie. - No niestety ale mnie osobiście nowy Bond rozczarował. Nic ale to nic mnie w tym filmie nie zaskoczyło, zwroty akcji przewidywalne do szpiku kości. Odniosłem wrażenie że sam Craig ma dość tej roli i był strasznie statyczny bez wyrazu. Macho bez emocji jak sztuczny twór.
Długi rozlazły 150 min na tą fabułę to zdecydowanie za długo, myślę że 110 min by starczyło,a i film dzięki temu zyskałby na dynamice. Muzyka na plus i elementy które były ze starych bondów, aczkolwiek odniosłem wrażenie, że samego bonda w bondzie było bardzo mało.
Prywatna wendeta … a przecież to AGENT Królewskiej Mości..
Nie w tą stronę ta historia powinna iść.
Być może miałem za wygórowane oczekiwania, ale czy to dużo aby stworzyć wciągającą historie które Cię pochłonie od pierwszej minuty.
Srogie 6/10
Kino polecam tylko fanom Craiga jak i fanom Bonda, reszta może sobie śmiało odpuścić.