Kolejne dzieło
Borowczyka jest, według słów samego twórcy, reportażem z miasta aniołów. Substancję filmu stanowią abstrakcyjne, metafizyczne gwasze, przy- wodzące na myśl obrazy Giorgia de Chirica czy René Magritte’a, lecz ewidentnie wskazujące na autorstwo
Borowczyka.
Zabawy aniołów są upiorną podróżą do świata obozów zagłady i łagrów, nazwanego przez
Czesława Miłosza mianem wszechświata koncentracyjnego. Te zapadające w pamięć obrazy, którym towarzyszy niesamowita ścieżka dźwiękowa autorstwa Bernarda Parmegianiego, tworzą jeden z najbardziej poruszających filmów w historii kina.