W grudniu 1816 roku niejaki Henri Beyle, przyszły Stendhal (
François Cluzet), podróżował przez Włochy bez żadnego celu poza poszukiwaniem szczęścia i piękna. Uwięziony w Terracinie zakochał się w melancholijnej młodej wdowie, Josephinie (
Isabella Ferrari), która przedstawiła go mężowi swojej kuzynki Gabrielli (
Margherita Buy), hrabiemu Nenciniemu (
Giancarlo Giannini). Arystokrata na wygnaniu, żyje oddzielony od frywolnej żony, która pozostała w Neapolu. Przede wszystkim spotka tego, dla którego nie zawaha się później „ubrudzić”, aby przyjść i posłuchać jego muzyki, młodego Rossiniego (
Pierfrancesco Favino), ukochanego maestro we Włoszech. Jeśli epopeja napoleońska rzeczywiście się skończyła, serca bohaterów tej opowieści wibrują romantycznymi złudzeniami i politycznymi rozczarowaniami.