Olbrycht, Sulima, Duch i Nowicki zawodowo zajmują się walką z przestępczością zorganizowaną. Szef jednego z gangów, Starewicz, zleca zabójstwo Sulimy, który – jako komendant główny policji – zdecydowanie za mocno depcze mu po piętach. Kiedy Sulima ginie w zamachu, jego przyjaciele postanawiają zrobić wszystko, by Starewicz wylądował za kratkami. Nie będzie to jednak łatwe. Na zebraniu mafijnych bossów w Warszawie następuje pojednanie. Starewicz, uśpiwszy w ten sposób czujność konkurencji, eliminuje najgroźniejszego rywala — Twardego. Pozostali muszą się podporządkować nowemu szefowi. Starewicz zostaje przestępczym królem Warszawy.
Na wyzwolonych spod okupanta ziemiach wschodnich powstaje zalążek polskiej władzy. Dzielny sierżant Otryna, w prowincjonalnym miasteczku na Lubelszczyźnie, zostaje komendantem posterunku milicji. Nie jest mu łatwo wprowadzić nowy ład i porządek w mieście. Ponadto musi walczyć z bandą NSZ.
Najzabawniejszy oddział policyjny świata tym razem jedzie do Moskwy. Tamtejsi policjanci potrzebują pomocy w walce z rosyjską mafią. Jej przywódca Konstantin Konali chce zawładnąć światem. Próbuje to osiągnąć za pomocą specjalnej gry wideo, dzięki której może wniknąć do wszystkich systemów komputerowych na świecie. Rosjanie zwracają się z prośbą do amerykańskiej Akademii Policyjnej. Ta nie pozostaje obojętna i wysyła swych najlepszych policjantów do walki z bandytami. Policjanci na miejscu czują się niepewnie, gdyż ani nie znają rosyjskiej kultury, ani języka. Prowadzi to do wielu zabawnych sytuacji i akcji policyjnych.
Legenda żydowska mówi o trzydziestu sześciu sprawiedliwych. Bezimienni, nikomu nieznani, żyją jako nędzarze lub prostaczkowie, dźwigając na swych barkach brzemię grzechów świata. Akcja rozgrywa się w miasteczku żydowskim, na które rosyjski dowódca nałożył kontrybucję. Dzieje się to w czasie powstania styczniowego. Mieszkańcy wierzą w cud, w świętą liczbę 36, ale Rosjanie nie zamierzają pozwolić, aby te pogłoski się rozeszły.