Filmy codzienność

Losy kilku pokoleń krzyżują się w jednym miejscu na ziemi, domu, który jest świadkiem wszystkiego co w ich życiu najpiękniejsze i najbardziej dramatyczne, najzabawniejsze i najbardziej poruszające. To tu dla jednych wszystko się zaczyna, a dla innych kończy. Tutaj rozkwita miłość, spełniają się marzenia, rodzą się przyjaźnie, pasje i przychodzą rozczarowania. Twórcom udaje się w niezwykłej filmowej formie uchwycić istotę ludzkiego losu. Jego blaski i cienie, które wszyscy znamy bez względu na to skąd pochodzimy i gdzie przyszło nam żyć.

Autorskie spojrzenie pięciu hiszpańskich reżyserów na ludzką codzienność w czasach pandemii koronawirusa.

Niemiecka wersja holenderskiej opery mydlanej Goede tijden, slechte tijden. Dorastanie, rozwiązywanie problemów życiowych, odnajdywanie własnej tożsamości – to główne problemy, z jakimi boryka się grupa berlińczyków w szkole, pracy oraz w relacjach rodzinnych i z innymi ludźmi.

Mat Saunders (Wilson) myśli, że wreszcie znalazł idealną dziewczynę w osobie Jenny Johnson (Uma Thurman), która jest inteligentna, seksowna i... jest SUPER bohaterem! Gdy jednak Jenny staje się zbyt zaborcza, Mat myśli o zerwaniu. Jako odrzucona kobieta, Jenny wybucha gniewem i nic nie powstrzyma jej przed wykorzystaniem swych ponadnaturalnych mocy do zemsty jakże słodkiej.

Danny Tanner prowadzadzi w telewizji poranny program. Mieszka razem z trzema córkami (D.J. , Stephanie i Michelle) oraz dwoma przyjaciółmi: Jessem i Joeyem. Jego żona zginęła po tym, jak wpadła pod samochód pijanego kierowcy. Jest jeszcze Rebbeca, kobieta, która rozkochuje w sobie trzech panów, jednak ostatecznie zostaje żoną Jessiego. Serial przedstawia życie wszystkich bohaterów oraz problemy, z którymi zmagają się na codzień.

Postpunkowy dramat psychologiczny o młodej kobiecie łaknącej życia pośród szarości PRL. Opowieść o więzi matki i córki, głodzie wolności, seksie i medytacji. Historia rozpoczyna się w Trójmieście w 1987 roku, a kończy w 1989, po pierwszych wolnych wyborach w Polsce. Jej tłem jest buntownicza trójmiejska scena muzyczna końca lat osiemdziesiątych, kulturalny i społeczny fenomen tego okresu i zapowiedź rewolucyjnych zmian w Polsce.

Inspirowana prawdziwą historią scenarzysty i reżysera Seana Andersa opowieść o małżeństwie Ellie i Pete’a, którzy postanowili powiększyć rodzinę i zaadoptować dziecko. Tyle że zaadoptowali od razu… troje.

"Gdzie znajduje się dusza? W sercu? W mózgu? A może gdzie indziej?" - zastanawia się sędziwy lekarz, który poświęcił się pracy w szpitalu psychiatrycznym na syberyjskiej prowincji. To jedno z tych miejsc, którego się nie opuszcza. Za murem izolującym bohaterów filmu od świata, znajdziemy osoby z poważnymi zaburzeniami psychicznymi, schizofreników, osoby z chorobą afektywną dwubiegunową, seryjną morderczynię i wiele osób, które trafiły do psychiatryka tylko dlatego, że nikomu nie są potrzebne. Spędzają tu kilkadziesiąt lat, czekając na to, że pewnego dnia ktoś ich zabierze do normalnego świata. Niektórzy z nich w ogóle nie powinni tam przebywać. Pacjentami zajmuje się pięciu lekarzy oraz kilka pielęgniarek, którzy poświęcili najlepsze lata, służąc w szpitalu kolejnym pokoleniom. Szpital to życie w soczewce, świat uwypuklony w jednym miejscu we wszystkich jego wymiarach. Dyskretne wnikliwe obserwacje codziennego życia pacjentów zamieniają się w medytację na temat nieprzeniknionej ludzkiej natury. To poszukiwanie człowieczeństwa tam, gdzie brakuje już nadziei.

Barbara i Zdzisław są małżeństwem z 45-letnim stażem. Osiem lat temu Zdzisław zostawił Barbarę i zamieszkał z kochanką. Niedawno zdecydował się wrócić do żony. Barbara przyjęła go z powrotem. Powrót do wspólnego życia w jednym mieszkaniu okazuje się jednak dla małżeństwa trudny. Zdzisław proponuje zorganizowanie jubileuszu ich związku.

Mishima i jego żona Lukrecja prowadzą wyjątkowy sklep – z artykułami dla samobójców. W mieście tak szarym i smutnym, że wszyscy marzą o tym, by jak najszybciej zakończyć swój żywot, sklepik rodziny Tuvache okazuje się wyjątkowo trafnym przedsięwzięciem. Każdy znajdzie tu coś dla siebie, od wymyślnych trucizn, specjalnie ostrzonych żyletek i samurajskich mieczy po zwykłą konopną linę. W fachowej obsłudze klientów pomagają dzieci właścicieli – Marynia i Wincek. Profesjonalna porada i bogactwo asortymentu gwarantują całkowity brak stałych klientów. Interes kwitnie aż do dnia narodzin trzeciego potomka, który ku utrapieniu całej rodziny, uśmiecha się. Gorzej! Jego zaraźliwy optymizm sprawia, że ze sklepu coraz częściej wychodzi się, widząc jasną stronę życia.