Szeregowy żołnierz w czasie musztry porusza się jak człowiek-manekin. Padają komendy, gwizdek nadaje rytm. Kiedy żołnierz stoi nieruchomo, po jego czapce, broni i nosie wędruje mucha. Po musztrze żołnierz wywiesza na broni białą chusteczkę, a sam układa się do snu. We śnie to on nosi wysokie odznaczenia wojskowe i musztruje kobiece nogi na wysokich obcasach.
W ciemnym mieszkaniu, tuż po północy, dwie kobiety oglądają film. W kluczowym momencie fabuły obraz się zacina. Gdy młoda kobieta stara się naprawić telewizor, okazuje się, że nie tylko film się zatrzymał.
Lalkowy film animowany nominowany był do nagrody w Konkursie Polskich Filmów Krótkometrażowych.
Pruski generał instruuje żołnierzy, jak pozbywać się bocianów przynoszących nowe życie. Zamienia poborowych w mięso armatnie, a sam nie potrafi sobie poradzić z jedną muchą.