Do ostatniej kości to opowieść o pierwszej miłości między Maren (Taylor Russell), młodą kobietą, uczącą się, jak przetrwać na marginesie społeczeństwa, a Lee (Timothée Chalamet), porywczym wyrzutkiem i włóczęgą. W czasie wspólnej odysei na dystansie tysiąca mil poznają boczne drogi, ukryte zaułki i rozmaite pułapki… zobacz więcej
Do ostatniej kości to opowieść o pierwszej miłości między Maren (Taylor Russell), młodą kobietą, uczącą się, jak przetrwać na marginesie społeczeństwa, a Lee (Timothée Chalamet), porywczym wyrzutkiem i włóczęgą. W czasie wspólnej odysei na dystansie tysiąca mil poznają boczne drogi, ukryte zaułki i rozmaite pułapki Ameryki epoki Ronalda Reagana. Pomimo wysiłków nie mogą jednak uciec od tragicznej przeszłości. Ostatecznie będą musieli zdecydować, czy ich uczucie jest w stanie pokonać ich odmienność. opis dystrybutora
Film Luki Guadagnino zalecany być powinien osobom pozostającym w stanie niezmąconej apatii, znudzonym, zblazowanym oraz takim, które twierdzą, że wszystko już w kinie widziały. przeczytaj recenzję
Bez odpowiedniej wrażliwości i dystansu możemy zostać szybko pożarci na kinowej sali. Film absolutnie do schrupania, choć w kontekście ekranowych wydarzeń, może to zabrzmieć nieco niezręcznie. przeczytaj recenzję
Intrygujące połączenie horroru i melodramatu, dobrze zagrane i pięknie nakręcone. To raczej powolny film, dla niektórych zapewne nudny, ale fanom osobistych historii i gore zdecydowanie polecam. przeczytaj recenzję
Nie byłoby sukcesu „Do ostatniej kości” gdyby nie odwaga reżyserska Guadagnina i jego sprawność w prowadzeniu obsady przeczytaj recenzję
W gruncie rzeczy to prosta historia, ale jest niej coś poetyckiego, coś metafizycznego i to reżyserowi udało się oddać doskonale. przeczytaj recenzję
„Do ostatniej kości” to tytuł, który może wywołać dyskomfort, niesmak, obrzydzenie i niechęć w stosunku do zakochanej pary, której normalnie każdy by kibicował. przeczytaj recenzję
Film został nakręcony w okresie od 26 maja do 27 lipca 2021 roku. zobacz więcej
Czy metafora kanibalizmu wnosi coś do filmu? Bo rozumiem to jako metaforę, w żadnym wypadku dosłowność. Jeśli zabrać główny motyw w król zostaje nagi; okazuje się, że e historyjka jest wtórna , a Luca nie opowiada nic nowego. Dwoje wyrzutków na skraju świata lepszego świata.
6/10 romans,horror gra aktorska zjadaczy bardzo dobra lecz ogółem film nie powala
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Pozostałe
Proszę czekać…
Dobra jestem po seansie i chyba za głupi jestem na tego typu dzieła. Cały czas zastanawiałem się dlaczego oni zachowują się jak zwierzęta jedząc ludzi ale już wszystko inne to normalnie. Typ na początku przyrządza kurczaka, doprawia, widać, że będzie pichcił by zaraz potem jak jakaś hiena jeść na żywca kobietę. Rozumiem polowanie itp. na ofiarę bo jednak to człowiek i trzeba się troszkę natrudzić. Niby jest mowa, że muszą dokarmić coś co w nich siedzi ale dlaczego w taki sposób??? Żelaza im brakowało, że nie chcieli nawet usmażyć czy doprawić xD
Wywalić ten motyw kanibalizmu a symbolika i tak pozostanie. Jak by zastąpili to motywem, że ich wewnętrzny głos każe im wpierdzielać łososie w okresie tarła co jest zakazane to dalej by było tak samo. Bardziej idzie zrozumieć Jeffrey Dahmer niż tych bohaterów. Przez ten pieprzony kanibalizm i to jak był pokazany nie byłem wstanie skupić się na przekazie czy głębi filmu ;/