Film opowiada historię Bobbiego Griffitha
(Ryan Kelley), młodego homoseksualisty, który aby zyskać akceptację głęboko wierzącej matki Mary Griffith (
Sigourney Weaver), staje się aktywnym członkiem religijnej wspólnoty prezbiteriańskiej. Kościół prezbiteriański jednakże nie akceptuje homoseksualizmu i chłopak, w wyniku nietolerancji, popełnia samobójstwo. Śmierć syna staje się dla Mary Griffith podstawą głębokiej wewnętrznej przemiany. Film powstał na podstawie prawdziwej historii, opisanej w powieści Leroy'a Aaronsa z 1995 r. pod tym samym tytułem.