Filmy debiut

Przeszukaj katalog

Zestawienie najlepszych i najpopularniejszych filmów w których występuje debiut. Zobacz zwiastuny, oceny, oraz dowiedz się kto reżyserował i jacy aktorzy występowali w tych filmach.

Fighting

5,9
Chłopak z małego miasteczka, Shawn MacArthur (Channing Tatum) trafia do Nowego Jorku bez grosza przy duszy. Z trudem wiąże koniec z końcem, sprzedając podrabiane towary na ulicach metropolii, ale szczęście uśmiecha się do niego, kiedy na swojej drodze spotyka mistrza przekrętu Harvey’a Boardena (Terrence Howard). Harvey zostaje managerem Shawna i wietrząc szansę na sukces, wprowadza go w świat ulicznych walk na pięści. W czasie jednej nocy niepozorny chłopak staje się wielką gwiazdą, pokonując zawodowych bokserów i mistrzów sztuk walki w całej serii widowiskowych pojedynków. Ale będzie to zaledwie wstęp do kolejnych, znacznie trudniejszych starć...

Serce miłości

5,7
7,2
Polska, początek XXI wieku. Artystka wymykająca się zaszufladkowaniu i eksperymentujący muzyk. Dwójka outsiderów, których bardzo wiele ze sobą łączy. Androgyniczni, szczupli, bez włosów, często ubrani w identyczne uniseksy – wyglądają jak męska i żeńska wersja tej samej osoby. Ich stan zakochania przypomina perwersyjną wersję narcyzmu, bo, patrząc na kochanka, patrzą na własne odbicie. W ich relacji miłość przenika się ze sztuką. Intymnym wyznaniom i gestom nadana zostaje artystyczna forma. I odwrotnie – sztuka jest ich sposobem na życie emocjonalne. Żyją w stworzonym przez siebie świecie, w którym mogą wszystko projektować i kontrolować. Wszystko, oprócz własnych emocji.
Historia żydowskiego pieśniarza Jakiego Rabinowitza (Al Jolson).


Marzący o debiucie fabularnym scenarzysta Mateusz, reżyser Marek i operator Łukasz spotykają energicznego producenta Jana. Ujęci jego początkowym entuzjazmem proponują mu pomysł na film: uwspółcześnioną adaptację "Romea i Julii", w której na przeszkodzie szczęściu kochanków stają ich dorosłe dzieci rywalizujące ze sobą w biznesie.
Historia trzech młodych dziewczyn pracujących w agencji rozrywkowej, które mają stworzyć śpiewające trio.
Jeden z ulubieńców nowohoryzontowej publiczności, Kornel Mundruczó, powraca z bezpardonową, mocno uwspółcześnioną i przewartościowaną wersją klasyka Mary Shelley, Frankensteina. Rozgrywający się w nieprzyjaźnie śnieżnej, apokaliptycznej wręcz scenerii Tender Son to po części zaprawione autobiograficznymi odniesieniami wyznanie, po części śmiała próba odpowiedzi na pytanie, czym/kim jest potwór – którego imieniem odgradzamy się dziś od tego, co nieludzkie, wynaturzone, prymitywne. Produktem naszej próżności? Głupoty, nieodpowiedzialności? Wcielając się w rolę filmowca, który skonfrontować musi się z dawno porzuconym synem, Mundruczó bije się w pierś, przyjmuje odpowiedzialność za swe dzieło. Jest nim nie tylko nieszczęsny syn, dziś zwichrowany i impulsywny, ale też – dość przewrotnie – sztuka sama w sobie. Do symbolicznych narodzin potwora dochodzi bowiem w trakcie zainscenizowanego przez bohatera-reżysera castingu – jego syn, kruchy i niepewny, zmuszony do manifestacji własnych uczuć, popełnia morderstwo. A za nim idą kolejne, podobnie bezsensowne i wynikające z kompulsywnych odruchów jednostki nieprzystosowanej do podejmowania właściwych relacji ze światem.
Trzech mężczyzn spiera się, gdzie podziała się ich siostra.
Słowa kluczowe

Proszę czekać…