Alain Revant (
Helmut Berger) lubił cierpieć i sprawiać, żeby ludzie cierpieli. Zniszczenie tego, co kochał, sprawiało mu prawdziwą przyjemność. Kiedy Sylvie (
Edith Scob), jego żona, u kresu wytrzymałości, rzuciła się w pustkę, zadowolił się uśmiechem. Pomimo pewnych wątpliwości wyrażonych przez inspektora Leroya (
Charles Aznavour), policja najwyraźniej doszła do wniosku, że doszło do samobójstwa. Alain był potworem. Prawdziwy potwór. Piękny potwór. To także jego uroda przyciągnęła Nathalie (
Virna Lisi). Oślepiona miłością, zaintrygowana tajemnicą, która emanowała z tego mężczyzny, Nathalie wyszła za niego za mąż...