Filmy prl

Przeszukaj katalog
Akcja dzieje się jednego dnia, oczywiście w poniedziałek, w Warszawie. Dzień, który przynosi bohaterom filmu tylko pecha. A postacie przewijający się w kadrze to ludzie o skrajnie różnych profesjach, ale ich losy tego dnia się spójnie zazębiają, a to głównie za sprawą delegata gminnej spółdzielni desperacko poszukującego treblinek do kombajnu. Poszczególne historie ukazują absurdalność czasów PRL-u.
W okresie „Aby Polska rosła w siłę, a ludzie dostali Żytniej” film Henryka Kluby do scenariusza Wiesława Dymnego nie mógł się ukazać i został tzw. „półkownikiem”. A nie mógł z prostej przyczyny – pokazywał bowiem zachowania młodzieży, które, według propagandy PRL, w Polsce nie występowały. I tak do miasteczka terroryzowanego przez bandę motocyklistów przyjeżdża młody dziennikarz, Tadeusz Rusin, który chce tę całą sytuację opisać. Już pierwszego dnia styka się z motocyklistami, stając w obronie bitego przez nich chłopaka, ale sam również obrywa. Z pomocą przychodzi mu… Katarzyna – siostrzenica proboszcza i biegła w judo dziewczyna, która pomoże mu także zdobyć zaufanie bandy, niezbędne do napisania dobrego reportażu.

Amator

7,6
Mosz – kapitalnie grany przez Jerzego Stuhra – zaopatrzeniowiec w zakładzie przemysłowym gdzieś w podkrakowskim miasteczku. Momentem przełomowym w jego życiu staje się kupno amatorskiej kamery filmowej. Filip bowiem, jako człowiek bez reszty oddany rodzinie, pragnie uwiecznić narodziny i rozwój swojej córki. Więść o zakupie Mosza obiega zakład pracy. Filip otrzymuje propozycję nakręcenia filmu z okazji pięciolecia przedsiębiorstwa. Dyrektor zakładu obejmuje nawet protektorat nad nowo powstałym amatorskim klubem filmowym. Kieślowski z niezwykłą przenikliwością ukazuje powolna ewolucję Filipa, który z człowieka „schowanego“ we własną prywatnośći ceniącego ponad wszystko „święty spokój“ przeobraża się w społecznika i artystę, wrażliwego na ludzką krzywdę i niesprawiedliwość. Amatorskim filmom Mosza daleko bowiem do propagandy sukcesu. Wręcz przeciwnie – samorodny reżyser bezkompromisowo pokazuje wynaturzenia otaczającej go rzeczywistości. Cena prawdy jest jednak wysoka...


Fabuła Rozmów kontrolowanych rozpoczyna się od tego, że Ryszard Ochódzki (Stanisław Tym) otrzymuje od Urzędu Bezpieczeństwa misję przeniknięcia do struktur Solidarności. Jako element mający zwiększyć jego wiarygodność otrzymuje zdjęcie z Lechem Wałęsą. Krótko po jego wyruszeniu w okolice Suwałk wybucha stan wojenny. Na domiar złego Ochódzki zostaje zatrzymany przez patrol milicji, która znajduje w bagażniku ulotki solidarnościowe…
W 1980 roku władze radiokomitetu wysyłają do Gdańska nie stroniącego od alkoholu redaktora Winkla, aby zebrał informacje oczerniające jednego z organizatorów stoczniowych strajków, Maćka Tomczyka. Wspomnienia ludzi, z którymi Winkiel przeprowadza wywiady, wykorzystują prawdzie materiały filmowe z protestów 1968 i 1970 roku oraz z okresu powstawania wolnych związków zawodowych i narodzin Solidarności.
Kasia po ślubie z Pawłem zamieszkała w jego domu nieopodal rodzinnej wsi. Paweł marzy o dzieciach oraz prowadzeniu specjalistycznego gospodarstwa. Rodzice Kasi marzą o wnukach i pod tym warunkiem zgadzają się przepisać swoje gospodarstwo dzieciom. Natomiast marzeniem Kasi jest powrót na studia. Wzajemne i różnorodne oczekiwania w rodzinie rodzą prawdziwy galimatias. Dopełnia go wizyta małego Piotrusia, którym Kasia opiekowała się podczas pobytu w Warszawie.
Opowieść o warszawskiej rodzinie Karwowskich. Serial zrealizowany przez Jerzego Gruzę, który stwierdził, że dla niego główny bohater Czterdziestolatka był Woody Allenem Polski lat 70. Idealista, pozbawiony sprytu, trochę fajtłapa, uczciwy i naiwny marzyciel. Śmieszność bohatera polegała na tym, że wszystkie zalecenia „odgórne”, nawet te absurdalne, traktował serio i próbował je realizować. Stefan i Madzia Karwowscy (Andrzej Kopiczyński i Anna Seniuk) – właściciele mieszkania w bloku i małego fiata, kobieta pracująca, która żadnej pracy się nie boi (Irena Kwiatkowska) i karierowicz Maliniak (Roman Kłosowski) – to dziś kultowe postaci polskiego kina.
Druga połowa lat siedemdziesiątych. Pełna temperamentu młoda reżyserka realizuje swój film dyplomowy, który będzie opowiadał historię błyskawicznej kariery i upadku jednego z bohaterów pracy socjalistycznej. Zbierając materiały, Agnieszka odkrywa coraz to nowe kulisy wydarzeń, dociera do ludzi, którzy znali Mateusza Birkuta i współtworzyli jego legendę. Bardzo szybko okazuje się, że rzeczywistość dokumentowana na czarno-białych taśmach była kreowana w o wiele większym stopniu, niż wolno o tym mówić. Gdzieś w tle cały czas stoją ludzie, którzy wszystkim mającym coś do powiedzenia chętnie zamknęliby usta. Agnieszka coraz bardziej emocjonalnie angażuje się w swoją pracę i nawet kiedy promotor odbiera jej sprzęt, nie zamierza się poddać. Sprawa zatacza coraz szersze kręgi, ale ciągle brakuje w niej najważniejszej postaci, nikt nie wie, co tak naprawdę stało się z Birkutem. Udaje się jednak znaleźć kogoś innego - jego syna, Maćka..
"Dziewczyny do wzięcia" to opowieść o jednodniowej przygodzie młodych dziewcząt, pragnących przerwać monotonię wiejskiego życia. Trzy panny z podwarszawskiej miejscowości przybywają do stolicy po odrobinę wielkomiejskiego blichtru, z nadzieją na rozrywkę, poznanie mężczyzny, może – w perspektywie – trwały związek. Wpadają w oko dwóm młodzieńcom, równie skrępowanym jak one. Gdy wydaje się, że przyjdzie skończyć dobrze rozpoczęty wieczór, sytuację i męski honor ratuje znajomy kelner światowiec, który zaprasza całe towarzystwo do siebie.
Rzecz dzieje się w Warszawie, w roku 1953, w pierwszą niedzielę po śmierci Stalina. Dzieci naladując dorosłych, bawią się w rytuał współczesnych oficjalnych uroczystości. Samozwańczy wódz, Józek, udaje, że wyjeżdża na pogrzeb do Moskwy (w rzeczywistoci ma wyjechać na wczasy do Rabki), obwiesza się skradzionymi ojcu odznaczeniami i przedwojennymi orderami dozorcy, zdobytymi od jego syna Rycha w zamian za obietnicę pożyczenia karabinu... Zdemaskowany nie traci pewności siebie, terroryzuje Rycha, organizuje też zbiórkę pieniędzy na "Głupią Blachę", nad którą dzieci się znęcają. W jej obronie stanie jedynie samotna i nie należąca do "paczki" Maryśka. W czasie kolejnej zabawy przegrywający Rycho musi udusić kota. Z opresji wybawia go Maryśka, ale w czasie ucieczki, nie panując nad sobą, zabija zwierzę. Dzieci za karę zasypują dziewczynkę w piachu, co powoduje jej śmierć. Ponieważ rodzice Józka zostają aresztowani, chłopak trafia do domu dziecka. Na podwórku następni malcy bawią się w wojskową musztrę. Składają przysięgę, że będą "walczyć z wrogiem"...
Słowa kluczowe

Proszę czekać…