„Left-Handed girl” to mimo wszystko niespełniony projekt oparty na zbyt wątłej podstawie fabularnej, by mogła ona rezonować czymś więcej niż widowiskowo rozmazaną paletą pelną imponujących smug
przeczytaj recenzję
Całkiem udane połączenie thrilleru i horroru, choć częściowo przewidywalne (chyba za dużo już tych produkcji oglądałam), jednak podejrzewałam, że w zakończeniu będzie nagły twist... Warto zalukać.
No proszę! Można? Można. Jak na najnowsze odcinki ten jest naprawdę spoko. Nawet główne postacie śledczych nie denerwują. Olga Bołądź to bardzo dobrze dobrana do swojej roli aktorka. Do tego ważny temat.
Jeden z durniejszych i strasznie denerwujących odcinków. Masa przesadzonych sytuacji, ci ekolodzy na polowaniu, mamusia Dziubaka która na siłę chce organizować życie synowi. Do tego z tym strzelaniem do dzikiej zwierzyny. Sama intryga taka sobie. Generalnie słabo.